Koszykarze po zaciętym meczu przegrali w Przemyślu

Mecz rozpoczął się od czterech punktów gospodarzy. W kolejnych fragmentach spotkania również utrzymywała się nieznaczna przewaga ekipy z Przemyśla i w 3 min po rzucie Szymona Janczaka, Hensfort prowadził 11-6. Na początku 4 min po rzucie Tomasza Bryzka i „trójce” Mateusza Piski, na tablicy pojawił się jednak wynik 11-11. Chwilę później Tomasz Palmowski wyprowadził nasz zespół na prowadzenie 13-12, a w 5 min po akcji Tomasza Palmowskiego, tarnowianie wygrywali 18-14. Kolejne cztery punkty zdobyli miejscowi, którzy w 8 min po dwóch rzutach Kacpra Walciszewskiego prowadzili 22-20. Po akcji 2+1 Pawła Zaczkiewicza koszykarze MUKS 1811 Unii odzyskali na chwilę prowadzenie (23-22), a na początku 10 min Łukasz Wardziński doprowadził do remisu 25-25. W końcówce pierwszej kwarty skuteczniejsi byli jednak gospodarze i odsłona ta zakończyła się ich trzypunktową wygraną.

W 11 min dzięki rzutowi za trzy punkty Łukasza Kasperca i akcji Michała Skowrona nasz zespół wygrywał 31-29. Pięć minut później było jednak 37-32 dla Hensfortu. Na niespełna dwie minuty przed końcem pierwszej połowy, Paweł Zaczkiewicz zmniejszył straty tarnowian do jednego tylko punktu (39-38). W ostatniej minucie dwa rzuty wolne wykorzystał jednak Szymon Janczak, do kosza trafił również Jakub Kucharski i do szatni oba zespoły zeszły przy wyniku 43-38 dla Hensfortu.

Trzecia kwarta rozpoczęła się od celnych rzutów Dominika Niemczury i Łukasza Kasperca (43-42 w 23 min), pięć punktów Pawła Strzępka wyprowadziło jednak gospodarzy na prowadzenie 48-42. W 25 min tarnowianie po trafieniu Tomasza Palmowskiego ponownie zbliżyli się na dystans jednego zaledwie punktu (48-47), trzy minuty później ten sam zawodnik doprowadził natomiast do remisu 53-53. Po akcji 2+1 Pawła Strzępka było 60-54, a trafienie Łukasza Kasperca na dwie sekundy przed zakończeniem trzeciej kwarty zmniejszyło straty tarnowian do czterech „oczek”.

W ostatnią część meczu zdecydowanie lepiej weszli koszykarze z Przemyśla, którzy po dwóch „trójkach” Jakuba Kucharskiego prowadzili w 32 min 66-56. W odpowiedzi za trzy punkty trafił wprawdzie także Łukasz Kasperzec, ale na początku 35 min po wsadzie Szymona Janczaka było już 70-59. Rzuty wolne Tomasza Bryzka i Jacka Sulowskiego pozwoliły tarnowianom na zmniejszenie strat do sześciu punktów (70-64 w 36 min). Kolejne punkty tego duetu spowodowały, że w 38 min MUKS 1811 Unia przegrywał 71-74, a po trzypunktowym rzucie Jacka Sulowskiego gospodarze prowadzili tylko 75-74 (39 min). W ostatnim fragmencie meczu przemyślanie nie mylili się jednak wykonując rzuty wolne i mimo kolejnej „trójki” Jacka Sulowskiego zakończyli spotkanie z pięciopunktową przewagą.

MUKS 1811 Unia: Tomasz Bryzek 15, Łukasz Kasperzec 14, Jacek Sulowski 14, Tomasz Palmowski 13, Mateusz Piska 6, Łukasz Wardziński 5, Paweł Zaczkiewicz 5, Dominik Niemczura 4, Michał Skowron 2, Michał Kaliński 0.

(sm)