Ostatni w tej rundzie domowy mecz piłkarek Tarnovii

Piłkarki Tarnovii Tarnów, w sobotę o godz. 12.30 zagrają na stadionie przy ul. Bandrowskiego z Pragą Warszawa. Warszawianki nie doznały jeszcze w tym sezonie porażki i z dorobkiem trzech zwycięstw oraz trzech remisów zajmują w tabeli południowej grupy pierwszej ligi drugie miejsce, ustępując pola jedynie ostatniemu rywalowi tarnowianek, GKS Katowice. Na wyjazdach Praga zdobyła do tej pory pięć punktów; na inaugurację wygrała 3-0 z Sokołem Kolbuszowa Dolna, potem zremisowała 2-2 z Resovią Rzeszów i 1-1 z Rolnikiem Biedrzychowice.

W męskiej trzeciej lidze, Unia Tarnów w niedzielę o godz. 14 zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Sandomierz, która po rocznej przerwie powróciła do trzeciej ligi. Dla tarnowian będzie to okazja do zdobycia pierwszego w tym sezonie kompletu punktów na wyjeździe. Ekipa z Sandomierza zajmuje bowiem przedostatnie miejsce, a w sześciu meczach na własnym boisku odniosła tylko jedno zwycięstwo (w czwartej kolejce pokonała 2-0 Stal Rzeszów), zdobywając zaledwie trzy bramki. Wisła przystąpi do tego spotkania pod wodzą nowego trenera. W środę, prowadzącego zespół z Sandomierza niemal od dwóch lat Jarosława Pacholarza, zastąpił bowiem Grzegorz Wesołowski. Poprzednio trenował on trzecioligowego Pelikana Łowicz, a jako piłkarz ŁKS Łódź i Zawiszy Bydgoszcz wystąpił w 91 meczach ekstraklasy, zdobywając także w 1980 roku brązowy medal Mistrzostw Europy do lat 18.

W czwartej lidze, Tarnovię Tarnów, która rozstrzygnęła na swoją korzyść cztery ostatnie mecze, czeka w tej kolejce wyjazdowy pojedynek z GKS Drwinia (niedziela, godz. 13.30). Gospodarze plasują się w tabeli na szóstym miejscu, mając o dwa punkty więcej (i o dwa mecze więcej) od zajmującej dziewiątą pozycję, Tarnovii. Na własnym boisku są groźni dla najlepszych. Najlepiej świadczą o tym wygrane 3-1 z liderem, Limanovią Limanowa oraz 2-1 z zajmującym trzecie miejsce, Barciczanką Barcice. W sumie w siedmiu meczach u siebie zdobyli szesnaście punktów, jedynej porażki (0-1) doznając z BKS Bochnia. W poprzednim sezonie oba spotkania pomiędzy GKS Drwinia, a Tarnovią zakończyły się wygranymi gości. W Drwinii 1-0 wygrał zespół z Tarnowa, na stadionie przy ul. Bandrowskiego 2-0 zwyciężył GKS.

W ostatniej kolejce spotkań o mistrzostwo wschodniej grupy czwartej ligi kobiet, mająca jeszcze do rozegrania dwa zaległe mecze na własnym boisku (5 listopada z Szreniawą Nowy Wiśnicz i 9 listopada z Nieszkowianką Nieszkowice Małe), druga drużyna Tarnovii Tarnów zagra na wyjeździe z Górnikiem Wieliczka. To rozpoczynające się o godz. 11 spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Lider z Wieliczki nie przegrał jeszcze bowiem meczu, a na własnym boisku wygrał wszystkie cztery spotkania, natomiast tarnowianki poszczycić mogą się kompletem czterech wygranych na wyjazdach.

Tarnowski Metal w kolejnym meczu klasy okręgowej w sobotę o godz. 14 zmierzy się na własnym boisku z innym beniaminkiem, Polanem II Żabno. Ekipa ta klasyfikowana jest na jedenastym miejscu, czyli sześć pozycji niżej od tarnowian. Na wyjazdach spisuje się całkiem nieźle, w pięciu meczach zanotowała bowiem dwa zwycięstwa, remis i dwie porażki. Nie wygrała jednak żadnego z czterech ostatnich spotkań, zdobywając w nich tylko jeden punkt (3-3 u siebie z Ciężkowianką Ciężkowice). Gospodarzy z pewnością stać więc na przedłużenie do siedmiu serii kolejnych wygranych przed własną publicznością.

W klasie „B”, Błękitni Tarnów w sobotę o godz. 14 zagrają na wyjeździe z zamykającym tabelę Cezarem Kępa Bogumiłowicka, który przegrał wszystkie sześć meczów, notując w nich bilans bramkowy 6-48. Iskra Tarnów o tej samej porze rozpocznie natomiast wyjazdowy mecz z Rudką. Drużyna ta w poprzednim sezonie grała w klasie „A”, w obecnych rozgrywkach nie wiedzie się jej jednak najlepiej i z dorobkiem siedmiu punktów klasyfikowana jest na ósmej pozycji. Na własnym boisku Rudka rozegrała trzy mecze, notując w nich zwycięstwo i dwie porażki.

(sm)