Wygrane czwartoligowców i Błękitnych 1947
Podczas ostatniego marcowego weekendu, wszystkie nasze zespoły występujące w seniorskich ligach piłkarskich występowały na swoich boiskach. Efekt ich sobotnio-niedzielnych występów to wygrane ekip Tarnovii, Unii i Błękitnych 1947 oraz porażki zespołów Metalu i Iskry.
Po kolejny na wiosnę komplet punktów sięgnęli piłkarze czwartoligowej Tarnovii. W spotkaniu rozegranym na swoim boisku, tarnowianie pokonali 1-0 (0-0) Barciczankę. Jedyna bramka padła w 51 min. Po kontrze gospodarzy zakończonej strzałem Sławomira Zubela, bramkarz gości odbił wprawdzie piłkę, ale ze skuteczną dobitką pospieszył Bartosz Tokarczyk. Wygrana ta dała naszemu zespołowi awans na dziewiąte miejsce.
Drugie w rundzie rewanżowej zwycięstwo odniósł także drugi nasz czwartoligowiec, Unia Tarnów. Grające na własnym boisku „Jaskółki” zwyciężyły 4-1 (3-1) Okocimskiego Brzesko, przedłużając tym samym do siedmiu liczbę kolejnych ligowych zwycięstw. W 6 min do bramki trafił Kacper Nytko, osiem minut później podanie Łukasza Popieli sfinalizował Marcel Tyl. W 28 min trzecią bramkę dla Unii strzelił Łukasz Popiela, a wynik do przerwy ustalił Mateusz Wawryka, wykorzystując rzut karny. Po zmianie stron padła tylko jedna bramka. W 85 min bramkarz Okocimskiego złapał piłkę podawaną przez swojego obrońcę. Szymon Adamski szybko wznowił grę, podając do Mateusza Nowaka, a ten skierował piłkę do pustej bramki. Dzięki temu zwycięstwu, Unia umocniła się w tabeli na drugiej pozycji.
Punktów nie udało się natomiast zdobyć występującemu w klasie okręgowej zespołowi Metalu Tarnów, którego rywalem była Olimpia Wojnicz. Goście objęli prowadzenie w 16 min, gdy między słupki trafił Kamil Tadel. Sporo emocji przyniosły kibicom pierwsze minuty po zmianie stron. W 51 min piłkę do swojej bramki skierował Mateusz Lądwik, minutę później kontaktowego gola dla Metalu zdobył Albert Stolarz, a w 58 min wynik na 3-1 (1-0) dla Olimpii ustalił Szymon Oszust. Po tej porażce tarnowianie klasyfikowani są na piątym miejscu.
W trzecim z rzędu spotkaniu na własnym boisku, po pierwsze na wiosnę zwycięstwo sięgnęli piłkarze występujących w klasie „B”, Błękitnych 1947 Tarnów. W pojedynku z Tarnowcem, gospodarze po strzałach Krzysztofa Jachima (5 min) i Bartłomieja Mielaka (11 min) szybko objęli dwubramkowe prowadzenie. W 18 min kontaktową bramkę zdobył Łukasz Banaśkiewicz, ale tuż po przerwie (47 min) na 3-1 podwyższył z rzutu karnego Krzysztof Jachim. Po godzinie gry drugą bramkę dla przyjezdnych strzelił Paweł Malik, w 66 min czwartego gola dla Błękitnych 1947 zdobył natomiast Maciej Rudolphi. Wynik meczu na 5-2 (2-1) dla gospodarzy ustalił w 71 min Jakub Susułowski. Zwycięstwo to dało tarnowianom awans na trzecie miejsce w tabeli.
Z porażką pogodzić musiała się druga tarnowska drużyna występująca w klasie „B”, Iskra Tarnów, która zmierzyła się u siebie z WKS Siemiechów. Do przerwy, po bramkach Alojzego Presa (13 min) oraz Dawida Gucwy z rzutu karnego (18 min), goście prowadzili 2-0. Tuż przed przerwą tarnowianie mogli zdobyć kontaktową bramkę, ale nie wykorzystali „jedenastki”. W pierwszym kwadransie po zmianie stron, piłkarze z Siemiechowa zdobyli kolejne dwie bramki (Marcin Łabuz w 53 min i Patryk Kubicz w 60 min). Ambitna pogoń Iskry zaowocowała trafieniami Daniela Szpali (66 min), Bartłomieja Jarmuły (71 min) oraz Kamila Beściaka (77 min), mecz zakończył się jednak porażką naszego zespołu 3-4 (0-2). Po tej przegranej Iskra spadła w tabeli na czwartą lokatę.
(sm)