Azoty będą inwestować FORUM INWESTYCYJNE

Przedstawiciele spółki poinformowali, że pod względem produkcji i sprzedaży nawozów są drugą siłą w Europie. Według prezesa Pawła Jarczewskiego światowe trendy w dziedzinie nawozów, które przynoszą spółce 60% dochodu, idą w stronę konsolidacji produkcji i dystrybucji. – Mówi się, że ten żyje, kto ma rynek. Nasza grupa podlega procesom światowym łączenia się produkcji i dystrybucji. Jeżeli grupa nie będzie w stanie z tym skutecznie walczyć, to jak każdy biznes źle prowadzony może przegrać. My tego wariantu w ogóle nie zakładamy. – zapowiada prezes. Dodatkowo prezes stwierdził, że siłą grupy kapitałowej są społeczności lokalne. Przypomnijmy, że Grupa Azoty zatrudnia obecnie 14 tys. pracowników, z czego niemal 2,1 tys. osób pracuje w Tarnowie. Prezes Jarczewski podkreślił też, że grupa ma największe spektrum produktowe na rynku.

Jeśli chodzi o inwestycje, to spółka ma zamiar m.in. wybudować elektrownię gazową w Puławach czy zainwestować 300 mln złotych w kopalnię fosforytów i ilmenitów w Senegalu. Ma to zmniejszyć koszty pozyskiwania tych surowców. Strategia zakłada również bezpośrednie relacje z grupą najważniejszych producentów rolnych po to, aby oferta produktowa, po konsultacji z rolnikami, była rozszerzana o nowe produkty. Ważnym elementem przedstawionego planu ma być również dywersyfikacja źródeł zaopatrzenia w gaz i obniżanie kosztów pozyskiwania paliwa gazowego.

- Zależy nam także na jakości naszych produktów. Obecnie realizujemy trzy projekty granulacyjne, w tym jeden w Tarnowie. Chodzi o to, by rolnicy chętniej sięgali po nasze nawozy w myśl hasła „Sięgamy po najlepsze”. - zaznacza Krzysztof Jałosiński, wiceprezes zarządu spółki.

 O przejęciach i fuzjach prezesi wypowiadali się z ostrożnie tłumacząc, że trwają negocjacje i nie chcą na razie zdradzać szczegółów. Dodatkowo zapewniono, że jako cel korporacyjny grupa planuje zapewnić akcjonariuszom jeden z najwyższych w branży zwrot z powierzonego kapitału.

 (kam)