Dwa miesiące dla przechowawców
Już tylko dwa miesiące pozostały przedsiębiorcom na uzyskanie wpisu do rejestru przechowawców akt osobowych i płacowych. Od stycznia za przechowywanie dokumentów pracowniczych bez wymaganych uprawnień może grozić kara nawet do 100 tys. złotych.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że każdy, kto prowadzi działalność związaną z przechowywaniem dokumentacji kadrowo-płacowej firm, musi być wpisany do rejestru przechowawców, który prowadzą marszałkowie województw. Niestety część dokumentacji jest przechowywana przez firmy niewpisane do rejestru. Dodatkowo warunki przechowywania niejednokrotnie odbiegają od standardów, jakie obowiązują firmy przechowawcze.
Wkrótce e-akta
Za dwa miesiące wchodzi w życie ustawa o e-aktach, która skraca czas obowiązkowego przechowywania akt i umożliwia ich gromadzenie także w formie elektronicznej. Wprowadza ona również wysokie kary za przechowywanie dokumentów bez wymaganych uprawnień. Przedsiębiorca, który nie zdąży zdobyć uprawnień przed upływem 31 grudnia 2018 r. będzie musiał zakończyć działalność przechowalniczą, a dokumentację przekazać do firmy, która takie uprawnienia posiada.
Wysokie kary dla nieuprawnionych
Od 1 stycznia 2019 r. za przechowywanie akt bez wymaganych uprawnień przedsiębiorca zapłaci karę do 100 tys. złotych. Firma, która do końca roku zgłosi do marszałka województwa wniosek o wpisanie do rejestru, nie musi natomiast obawiać się żadnej kary za ujawnienie swojej działalności. Samo zgłoszenie zaś jest proste i zajmuje tylko chwilę. Do wniosku należy dołączyć oświadczenie o zgodności i kompletności danych oraz o spełnianiu warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie przechowywania dokumentacji osobowej. Dodatkowo wymagany jest także dowód zapłacenia opłaty skarbowej. Sprawę można załatwić korespondencyjnie.
Informacja prasowa
Zakład Ubezpieczeń Społecznych