Biznes dla Polonii – szansa dla Polski lokalnej

- Postaram się odpowiedzieć na pytanie, co należy zrobić, jakie kierunki inwestycyjne podejmować, by wspomóc biznes turystyczny. Motywacje mogą być bardzo różne, od tych bardzo narodowych, patriotycznych, po bardzo merkantylne i związane z wolnym czasem – mówił prezydent Tarnowa, Roman Ciepiela. Dodał także, że dzisiaj pytanie czy miasta są gotowe do partnerstwa publiczno-prywatnego jest zaproszeniem do ciekawego tanga. - To jest taki taniec biznesowy, w którym dobrze się zaczyna i nigdy nie wiadomo, jak się skończy. Partnerstwo publiczno-prywatne to taka forma realizacji inwestycji, która z założenia jest finansowana z budżetu publicznego. Również przedsiębiorca powinien w jasnych transparentnych warunkach odnieść sukces gospodarczy i zanotować zysk. Od samego początku projektowanie, realizacja i później eksploatacja danego przedsięwzięcia powinny więc być realizowane przy otwartej kurtynie. Nas samorządowców to nie dziwi, ale biznes nie lubi wszystkiego mówić od razu.

O miejscu Małopolski na turystycznej mapie kraju mówił prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej, Grzegorz Biedroń. – O tym, że jest to miejsce znaczące nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Jeżeli chodzi o turystykę zagraniczną jesteśmy województwem dominującym. Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują na to, że w czerwcu liczba turystów zagranicznych wzrosła o dziesięć procent. To jest bardzo duży wzrost, tym bardziej, że mówimy o kolejnych latach wzrostu. Prezes wspomniał także, że ważnym atutem Małopolski jest rozwój portu lotniczego w Balicach, do którego na poważnie wrócił LOT. - Jeszcze kilka lat temu realizował on loty tylko na trasie Kraków – Warszawa, obecnie zapewnia wiele innych połączeń, w tym m.in. do Chicago. Jako ciekawostkę, Grzegorz Biedroń podał, że od przyszłego roku na Balicach pojawi się American Airlines z ofertą nie tylko dla Polonii, ale i dla, przyzwyczajonych do latania swoimi liniami, Amerykanów.

Kazimierza Wielka podobnie jak Tarnów chce dołączyć do tanga, choć może do trochę innego. Opowiadał o tym burmistrz, Adam Bodzioch. - Od wielu lat przygotowujemy się do pewnych inwestycji związanych z turystyką zdrowotną. Kilka lat temu odkryliśmy nieopodal termalne wody siarczkowe i uzyskaliśmy certyfikat, w jakim kierunku te wody mogą być wykorzystane do lecznictwa. Obecnie mamy już konkretną decyzję i do pełni szczęścia potrzebne nam są jeszcze tylko obiekty uzdrowiskowe. W najbliższych miesiącach wspólnie z powiatem rozpoczynamy budowę odkrytego basenu termalnego. Teraz chcemy dołączyć do nowoczesnej, prężnej promocji, która pozwoli nam na znalezienie inwestora.

Gminą uzdrowiskową jest już, leżąca w południowo-wschodniej części Małopolski, Sękowa. – Jest to teren, gdzie jest krystalicznie czyste powietrze, zupełnie nieodkryty inwestycyjnie. Cały czas nad jego promocją, a nie jest to łatwe. Dziewięćdziesiąt sześć procent powierzchni gminy jest bowiem w obszarze „Natury 2000”, a pozostała część w obszarze chronionego krajobrazu – zachwalała swoją gminę, Zofia Rowińska. Sekretarz gminy Sękowa przypomniała także, że na terenie gminy położone jest najmniejsze uzdrowisko w kraju, Wapienne-Zdrój, którego dużym atutem jest brak zasięgu telefonii komórkowej. - Można tam cudownie wypocząć, korzystając ze spokoju, ciszy i czystego powietrza. Naszym potencjałem jest fakt, że posiadamy bardzo dużo swoich terenów. Postawiliśmy na rozwój turystyki i co roku robimy coś w tej dziedzinie. Niebawem oddamy do użytku centrum narciarstwa biegowego i rekreacji. Już teraz mamy w gminie trzy wyciągi i 82 kilometry ścieżek dla narciarzy biegowych, a zima czasem trwa u nas i pięć miesięcy.

Siedem jezior, dwie rzeki, dwa kanały, bardzo dużo lasów i piękna przyroda – tak rekomendował swoje miasto prezydent Augustowa, Mirosław Karolczuk. - Augustów kojarzy się z turystyką. Pod koniec września otworzymy bazę sportów wodnych, obiekt, który myślę, że wygra niejeden konkurs architektoniczny. Nasze miasto daje też bardzo dużą możliwość uprawiania turystyki aktywnej. Mamy pierwszy w kraju wyciąg nart wodnych, a sąsiadujący z nim teren chcemy w przyszłym roku przedstawić jako ofertę dla inwestorów. Szukamy także inwestora pod budowę hoteli o wyższej kategorii. Augustów jest również miastem uzdrowiskowym, bazujemy na borowinie i olejkach eterycznych pochodzących z naszej sosny augustowskiej. Oferujemy też 400 km ścieżek do jazdy konnej, wiele ścieżek rowerowych, a w zimie długie trasy do uprawiania narciarstwa biegowego. Jest to miejsce, gdzie można naładować akumulatory, ale kolejne hotele i sanatoria są mile widziane.

(sm)