Rosną opłaty za usuwanie odpadów - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Rosną opłaty za usuwanie odpadów

Firmy zajmujące się odbiorem i utylizacją odpadów żądają od samorządów coraz więcej pieniędzy. Kolejne miasta ogłaszają przetargi na odbiór odpadów, bo dobiegają końca umowy, a burmistrzowie i prezydenci łapią się za głowę, bo oferty firm są coraz wyższe i bywa, że przekraczają już tysiąc złotych za tonę odpadów. Na niedawny przetarg ogłoszony przez Dąbrowę Tarnowską wpłynęła jedna oferta, a za odebranie tony odpadów firma zażądała… 1414 zł. Gdyby oferta została zaakceptowana to miesięczna stawka na jednego mieszkańca wyniosłaby 41 zł.

Firmy zajmujące się odbiorem, transportem, zbieraniem, odzyskiem i unieszkodliwianiem odpadów komunalnych windują ceny. Ponieważ system odbioru odpadów ma się samofinansować, czyli za wyrzucane śmieci powinni płacić mieszkańcy, miasta zmuszone są podnosić ceny. Wygląda na to, że w 2020 w zdecydowanej mniejszości będą miasta i gminy, gdzie stawka dla mieszkańców będzie poniżej 20 zł miesięcznie za osobę za odpady segregowane.

Za odpady niesegregowane niektóre samorządy ustalają już opłaty sięgające 75 zł od osoby, jak to ma miejsce np. w Zawierciu - 27 zł miesięcznie kosztować tam mają odpady segregowane. W Tarnowskich Górach mieszkańcy już płacą odpowiednio 21 i 42 zł, mieszkańcy Łodzi z segregowane odpady płacą 24 zł za osobę, za nieposegregowane - 48 zł. W Olkuszu płaci się za odpady segregowane 22 zł, w Chełmie 20 zł, w Katowicach 21,30 zł, w Kielcach 20 zł, w Lesznie 24 zł, w Wałbrzychu 27 zł. W Gdańsku opłaty za śmieci liczone są od metra kw. powierzchni mieszkalnej i od lutego przyszłego roku mieszkańcy zapłacą 0,88 zł za metr.

W miejscowościach, w których kilka miesięcy temu podnoszono opłaty za śmieci, już mówi się o konieczności kolejnych podwyżek – przykładem niedaleka Skawina, gdzie stawka za opłaty segregowane wyniesie 25 zł od osoby czy też gmina Tarnów, gdzie w lipcu podniesiono stawki (17 zł gospodarstwo jednoosobowe, 39 zł dwuosobowe, 59 zł trzyosobowe), a wójt już mówi o konieczności kolejnej podwyżki. W Szczecinie cena za wywóz odpadów powiązana jest z ilością zużytej wody, co obrazuje liczbę osób w mieszkaniu. 1 lipca stawka skoczyła z 4 zł do 5 zł za metr sześcienny zużytej wody, od stycznia 2020 r. ma sięgnąć 7,5 zł.

Tarnowianie płacą obecnie za segregowane odpady 18 zł od osoby miesięcznie, za niesegregowane 36 zł. W projekcie przyszłorocznego budżetu zapisano wpływy z tego tytułu w wysokości 22 milionów 386 tys. zł. Biorąc pod uwagę galopujące ceny jest możliwe, że w przyszłym roku do zrównoważenia wpływów i wydatków zabraknie ok. 4 milionów zł.

Samorządowcy wymieniają sześć głównych powodów, które przyczyniają się do podwyżek. Są to: wzrost cen prądu (o 68 proc.), płacy minimalnej (21,6 proc.), paliwa (40 proc.), opłat środowiskowych (1000 proc.). Stale wzrasta opłata marszałkowska za składowanie śmieci, regulowana rozporządzeniem Rady Ministrów: w 2014 roku wynosiła 115 zł, w 2017 - 120 zł, w 2018 - 140 zł, w 2019 - 170 zł, a w 2020 zgodnie z rozporządzeniem ma wynosić 270 zł. Do tego dochodzą problemy ze sprzedażą surowców wtórnych, na które nie ma popytu na rynku, nowe przepisy dotyczące bezpieczeństwa, kontroli składowisk i magazynowania odpadów oraz monopol cenowy i mała dostępność Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.

IK


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejTarnów.pl miesięcznik miejski