Śmieciowy bilans pod kreską
W 75 proc. miast na prawach powiatu i gmin nie bilansuje się system gospodarki odpadami, czyli opłaty za odbiór śmieci wnoszone przez mieszkańców nie wystarczają na pokrycie kosztów i z samorządowych budżetów wykładane są na ten cel olbrzymie kwoty – wynika z opracowania Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych.
Krajowa Rada RIO opublikowała dane na temat finansowania gospodarki odpadami w samorządach. Z analizy wynika, że w latach 2018–2021, przede wszystkim, w gminach wiejskich i miastach na prawach powiatu system odpadowy nie bilansował się.
Z danych RIO wynika, że w latach 2018–2021 dochody z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi wszystkich samorządów co prawda wzrastały, ale znacząco rosły też wydatki na ten cel - w 2018 r. było to 6 mld zł, a w 2021 r. już ponad 11,3 mld zł.
W miastach na prawach powiatu, a do takich należy Tarnów, w latach 2019 – 2021średnio około 75 proc. samorządów dopłacało z budżetu do gospodarowania odpadami. W mieście nad Białą z bilansu na koniec czerwca wynikało, że miasto musiałoby dopłacić do końca roku ok. 6 mln zł. Do 30 czerwca w Tarnowie opłata z odbiór śmieci wynosiła 24 zł od osoby i była jedną z niższych w kraju.
Z raportu RIO wynika również, że za śmieci nie płacą wszyscy mieszkańcy miast i gmin i z roku na rok rosną zaległości z tego tytułu. W 2018 r. było to ponad 461 mln zł, a w roku 2021 zaległości przekroczyły 775 mln zł.