Tarnów mocno obecny w Obertynie na Ukrainie Zachodniej
W ramach obchodów roku Hetmana Jana Tarnowskiego, w Obertynie odbyły się uroczystości 480. rocznicy zwycięstwa nad wojskami mołdawskimi, odniesionego przez Hetmana Jana Tarnowskiego. Z tego niewielkiego miasteczka wróciła właśnie tarnowska delegacja. Organizatorem wyjazdu śladami Hetmana byli Urząd Miasta oraz Starostwo Powiatowe. Wzięli w niej udział m.in. członkowie Stowarzyszenia Tarnowska Konfederacja Motocyklistów WATAHA, Bractwo Kurkowe oraz młodzież z II LO.
Jednym z głównych punktów uroczystości, które odbyły się w miejscu historycznej batalii było odsłonięcie tablicy przypominającej o tym jednym z największych w historii polskiego oręża, zwycięstwie. Tablica z mosiądzu, została ufundowana przez samorząd miejski oraz powiatowy. Jej autorką jest znana tarnowska rzeźbiarka Ewa Fleszar.
![](https://tarnow.pl/var/ezwebin_site/storage/images/_aliases/large/media/images/top_2523/354662-1-pol-PL/TOP_2523.jpg)
Przypomnijmy, bitwa pod Obertynem została rozegrana 22 sierpnia 1531 niedaleko wioski Obertyn pomiędzy wojskami polskimi pod dowództwem hetmana wielkiego koronnego Jana Amora Tarnowskiego, a armią mołdawską, na której czele stał władca Mołdawii Piotr Raresz, zwany Petryłą. Bitwa się całkowitym zwycięstwem Polaków nad wojskami hospodara i zdecydowała o zakończeniu konfliktu o Pokucie, a tym samym o końcu marzeń Raresza o mołdawskiej potędze. Pośrednim skutkiem kampanii pokuckiej Raresza była utrata przez Hospodarstwo Mołdawskie resztek pozorów niezależnej od Turcji państwowości. 7 listopada 1531 Tarnowski przybył do Krakowa. Na Wawelu zwycięzcę powitał sam król Zygmunt, który wstał ze swego miejsca i wyszedł do połowy sali na spotkanie Tarnowskiemu. Następnego dnia zdobyczne chorągwie zawieszono w katedrze wawelskiej obok grunwaldzkich.
![](https://tarnow.pl/var/ezwebin_site/storage/images/_aliases/large/media/images/top_2526/354666-1-pol-PL/TOP_2526.jpg)
Na polu bitwy pozostał kurhan (na początku XIX stulecia był jeszcze drugi) kryjący szczątki poległych i odnowiony na nim krzyż, który widoczny jest teraz z daleka, dla wszystkich jadących szosą z Kołomyi przez Obertyn na Chocimierz do Tłumacza. Od czterech lat w rocznicę bitwy odprawiane są modły za poległych, zwycięstwo, za dawnych i dzisiejszych mieszkańców Pokucia. Dobrze byłoby, gdyby uroczystość ta stała się miejscową tradycją i gromadziła, tak jak dawniej przed wojną, mieszkańców Pokucia.
Pozostała też legenda - nie wiadomo kiedy i przez kogo przekazana - że z 50 armat mołdawskich zdobytych pod Obertynem odlany został dzwon „Zygmunt” i zawieszony na wieży katedry krakowskiej na Wawelu. To tylko piękna legenda, bo na dzwonie „Zygmunta” widnieje data 1530, o rok wcześniejsza od Wiktorii Obertyńskiej.