Więcej osób w domu dla bezdomnych
Średnio 110 osób dziennie nocuje w ostatnich dniach w utrzymywanym przez miasto i Caritas Domu dla Bezdomnych Mężczyzn. – Jesteśmy dobrze przygotowani do zimy, nikogo nie zostawimy samego – mówi Jerzy Maślanka, dyrektor domu.
Kąpiel, czystą pościel i odzież, a także posiłki mogą otrzymać osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji i w wyniku zrządzenia losu nie mają dachu nad głową. – W budynku mamy 100 miejsc noclegowych w pokojach, ale są bardzo obszerne i zrobiliśmy dostawki. Roczna średnia to 77 pensjonariuszy, ale ze względu na niskie temperatury w ostatnim czasie mamy więcej gości – relacjonuje dyrektor Maślanka.
Średni wiek mieszkańca wynosi 53,4 lata. Przed kilkoma dniami dołączył do nich mieszkaniec Ukrainy. Pochodzi z okolic Kijowa. Znalazł się w trudnej sytuacji, ponieważ przyjechał w celach zarobkowych do Polski a firma, w której miał pracować - zbankrutowała.
Obiekt został wybudowany przed dwoma laty. – Budowa takiej placówki była niezbędna. Warunki panujące w poprzednim, starym obiekcie były dalekie od normalnego funkcjonowania. Teraz możemy pomóc dwukrotnie większej liczbie osób – nie kryje zadowolenia Dorota Krakowska, zastępca prezydenta Tarnowa ds. polityki społecznej. Dom dla Bezdomnych Mężczyzn ma cztery kondygnacje. Są w nim kilkuosobowe pokoje, 10 łazienek, świetnie wyposażona kuchnia, dwie windy: towarowa i osobowa.
W przyziemiu zlokalizowano pomieszczenia magazynowe, pralnię i chłodnię. Na stałe pracuje w nim 9 osób.
(ds)