Kongres stypendystów - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Kongres stypendystów

Goszczący w Tarnowie stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” obradują dziś w hali przy ulicy Gumniskiej na całodziennym kongresie. Oglądają prezentacje akademickich wspólnot Fundacji, rozmawiają o bieżących sprawach, a w zaplanowanej na popołudnie dyskusji panelowej zastanowią się wspólnie nad tym, jaka ich wspólnota będzie za kilka lat. - To pierwsze tego typu i tak liczne spotkanie stypendystów – mówi Paweł Żulewski, stypendysta i kierownik biura prasowego Fundacji.

Blisko 700 studentów, stypendystów „Dzieła Nowego Tysiąclecia” przyjechało do Tarnowa z całej Polski we wtorek, 4 lipca, na zaproszenie biskupa tarnowskiego, Andrzeja Jeża i prezydenta miasta, Romana Ciepieli. Stypendyści zwiedzali już Tarnów, byli też w podtarnowskiej Zabawie, śladami jednej z patronek spotkania, Karoliny Kózkówny. Do domów wrócą w przyszły poniedziałek.

Dziś w hali przy ulicy Gumniskiej młodzi ludzie oglądają prezentacje akademickich wspólnot między innymi z Lublina, Gdańska, Katowic, Warszawy i Krakowa. - Raz w roku jesteśmy wszyscy razem, chcemy wykorzystać ten czas, żeby wymienić się doświadczeniami, poznać punkty widzenia wszystkich wspólnot – tłumaczy Paweł Żulewski. Stypendystów odwiedził prezydent miasta, Roman Ciepiela. Życzył studentom, żeby czuli się w Tarnowie jak najlepiej. - Opowiem wam też o mojej wspólnocie. Wziąłem ślub z moją żoną 41 lat temu, mamy dwie córki i trójkę wnuków. Życzę wam, żeby Tanów był dla was równie szczęśliwy, może ktoś się tutaj zakocha, a jeżeli Tarnów wam się spodoba, wracajcie tutaj – mówił prezydent.

Na dzisiejszym kongresie będzie też mowa o projekcie „Dzieło na misji”, w ramach którego grupa stypendystów pojedzie do Etiopii, aby tam przez miesiąc wspierać młodzież w szkołach i chorych w szpitalach. Studenci porozmawiają też z aktorem Dariuszem Kowalskim, odtwórcą jednej z głównych ról w filmie "Zerwany kłos". Spotkanie zakończy się dyskusją panelową – między innymi o przyszłości fundacji. - Musimy pamiętać, że osoby, które zostaną stypendystami w najbliższym czasie, nie mogą osobiście pamiętać naszego patrona, Jana Pawła II. Wyzwaniem dla nas, starszych kolegów jest przybliżać im jego nauczanie. Myślę, że wszyscy jeszcze przez dobrych kilka lat będziemy do niego dorastać. Mam nadzieję też, że fundacja, jako nasza wielka rodzina będzie trwała, zarówno za 5 lat, za 10 i zawsze – mówi Paweł Żulewski.

(dm)

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ STYPENDYSTÓW W TARNOWIE

 


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski