Podniebny pomocnik straży miejskiej - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Podniebny pomocnik straży miejskiej

Tarnowskich strażników miejskich w ich codziennej służbie wesprze dron. Już w najbliższych dniach będzie można go zobaczyć na tarnowskim niebie. Wielofunkcyjny, wyposażony w kamerę dron będzie używany przede wszystkim w powietrznych patrolach, bo dotrze wszędzie tam, gdzie nie sięga miejski monitoring. - Może patrolować ulice, śledzić przebieg imprez masowych, pomóc w wykrywaniu pożarów, czy osób, które śmiecą albo nielegalnie spalają odpady. Sprawdzi się też w wielu innych sytuacjach - zapowiada Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Tarnowie.

Dzisiaj w południe strażnicy zaprezentowali możliwości sprzętu na Lądowisku Aeroklubu Ziemi Tarnowskiej przy ulicy Lotniczej. Dron śledził z powietrza zaaranżowaną napaść na przechodnia, do której doszło w Parku Sanguszków. Transmitując w czasie rzeczywistym obraz w wysokiej rozdzielczości z kamery do centrum operacyjnego, znajdującego się na lotnisku, pomógł pilotującemu go strażnikowi w zlokalizowaniu ofiary napadu i ujęciu uciekającego sprawcy. Natomiast kilka dni temu sam przelot drona nad ogniskiem, w którym najpewniej nielegalnie spalane były odpady, sprawił, że ognisko zostało ugaszone.

Pilotować drona może 12 strażników, którzy przeszli specjalne przeszkolenie, uprawniające ich do odbywania lotów. To więcej niż w Krakowie i Warszawie, które łącznie mają dziesięciu pilotów. Obsługi sprzętu nauczył tarnowskich strażników Janusz Szczuczko, były wojskowy, wyszkolony w Polsce i USA, który wielokrotnie planował i wykonywał misje bezzałogowych statków powietrznych w Afganistanie i w Iraku, zarówno w warunkach pokojowych, jak bojowych. Jak mówi, strażnicy bardzo rzetelnie przykładali się do zajęć. - Szczególnie trudne są szkolenia praktyczne, bo latanie w terenie zurbanizowanym, pełnym sieci bezprzewodowych, działających na tych samych falach, co drony, jest bardzo wymagające. Szkolenie pilotów trwało tydzień, składało się z części teoretycznej i praktycznej. Janusz Szczuczko podkreśla również, że drony wielokrotnie pomagały w ocaleniu zdrowia i życia żołnierzy, a to, co sprzęt zaprezentował dzisiaj, to jedna z jego wielu możliwości. - Będzie doskonale patrolował ulice i pomagał w utrzymaniu porządku.

Dron może wyruszać do akcji z dowolnego miejsca w mieście. - Będziemy nadzorować przestrzeń publiczną, żeby chronić interes mieszkańców. Tylko wyobraźnia może nas ograniczać w wykorzystywaniu jego możliwości – mówi komendant Krzysztof Tomasik. Sprzęt jest w stanie utrzymać się w powietrzu przez 30 minut. Zgodnie z przepisami lata na wysokości 150 metrów, ale mógłby wznieść się na sześć kilometrów w górę. Dron potrafi też w razie potrzeby sam, automatycznie wrócić do właściciela, co dziś również zaprezentował. Niewykluczone, że w przyszłości takich dronów będzie w tarnowskiej straży miejskiej więcej. Ten zaprezentowany dzisiaj kosztował siedem tysięcy złotych.

(dm)

 

Więcej zdjęć z prezentacji drona tutaj


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski