Unijne wsparcie dla Kantorii
Opiewająca na ponad 2 miliony złotych umowa na dalszą rozbudowę Centrum Wypoczynku i Rekreacji Kantoria została dziś podpisana przez zastępcę prezydenta Tarnowa Piotra Augustyńskiego i przedstawicieli Zarządu Województwa Małopolskiego.
Pieniądze pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. Umożliwią między innymi wybudowanie na Kantorii zielonego amfiteatru z pomostami, promenady spacerowej wzdłuż linii brzegowej stawu i modernizację parkingu. Będzie to drugi etap inwestycji. Do tej pory na zielonych terenach w centrum miasta powstało boisko do siatkówki plażowej, tarasy do zawieszania hamaków i huśtawek, toaleta i chodniki, częściowo wyłożone porfirową kostką, zdjętą z ulicy Krakowskiej. Są też alejki spacerowe i oświetlenie, dzięki któremu mieszkańcy miasta mogą odwiedzać Kantorię również po zmroku.
Tarnowianie szybko polubili „nową” Kantorię. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłym roku będą mogli się cieszyć jej dalszą rozbudową. A plan przewiduje nie tylko wspomniane już zbudowanie różnej długości pomostów nad wodą i amfiteatru, ale też wybudowanie tarasów widokowych i brodzików, w których będzie można się ochłodzić. Na Kantorii już pojawiły się nowe drzewa, sadzone na zlecenie miasta, w zamian za 83 stare i kruche egzemplarze, głównie wierzby, które zostały usunięte z terenu budowy po konsultacjach z dendrologiem. Drzew będzie więcej – do listopada 2022 ma ich być łącznie 122. W centralnej części stawu zostanie zamontowana pływająca fontanna.
Wicemarszałek Łukasz Smółka podkreślał, że rewitalizacja terenów wokół stawu Kantoria znacząco wpłynie na estetykę centrum miasta. - Zwiększy tez komfort życia mieszkańców. Zmodernizowana przestrzeń będzie również kolejną atrakcją dla turystów odwiedzających Tarnów.
Całkowita wartość inwestycji wynosi ponad 4 miliony złotych, z czego dofinansowanie unijne to ponad 2 miliony.
Przypomnijmy - staw na Kantorii ma powierzchnię ponad dwóch hektarów. Pod wodą znajdują się pozostałości elementów dawnej kopalni gliny, wykorzystywanej do produkcji cegieł w cegielni Kantoria, od której teren wziął swoją nazwę. Złoże było eksploatowane do początku XX wieku, potem opuszczoną gliniankę zalały wody podziemne i opadowe.
(dm)
