Bez wygranego seta w Sosnowcu - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Bez wygranego seta w Sosnowcu

Kolejnej, piątej już w tym sezonie porażki doznały wczoraj pierwszoligowe siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów. Tarnowianki w zaległym meczu szóstej kolejki przegrały na wyjeździe 0-3 (17-25, 22-25, 21-25) z liderem Asotrą Płomieniem Sosnowiec. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została reprezentująca w poprzednim sezonie barwy tarnowskiej drużyny, Nikola Abramajtys.

Siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów

W pierwszym secie, po wyrównanym początku sosnowiczanki wypracowały sobie kilkupunktową przewagę i przy serii zagrywek innej byłej siatkarki tarnowskiej drużyny, Moniki Kawy, wyszły na prowadzenie 7-4. Po punkcie zdobytym bezpośrednio z zagrywki przez Nikolę Abramajtys, zespół z Sosnowca wygrywał już 13-9. Chwilę później – cały czas przy zagrywce środkowej Asotry Płomienia - przewaga miejscowych wzrosła do dziewięciu punktów (18-9). W dalszych fragmentach tej odsłony sosnowiczanki utrzymywały bezpieczną przewagę, a rywalizacja w pierwszym secie zakończyła się po błędzie naszych siatkarek.

Druga partia również rozpoczęła się dobrze dla zespołu z Sosnowca, który po punktowym bloku Moniki Kawy wygrywał 4-1. Skuteczne ataki Ewy Bimkiewicz pozwoliły tarnowiankom na doprowadzenie do korzystnego dla nich rezultatu 7-5. Po asie serwisowym Simony Dreczki podopieczne trenera Wojciecha Serafina wygrywały nawet 12-9. Gospodynie szybko odzyskały jednak prowadzenie, po dwóch punktowych zagrywkach Nikoli Abramajtys na tablicy pojawił się rezultat 16-14. W kolejnych minutach na boisku trwała wyrównana walka. Przy stanie 22-22 skutecznie zaatakowała Katarzyna Bagrowska. W kolejnej akcji błąd własny popełniły siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ, a wygraną w tej odsłonie zespołu z Sosnowca przypieczętowała kolejnym asem serwisowym, Nikola Abramajtys.

Początek trzeciego seta należał z kolei do tarnowianek, które po punkcie zdobytym z zagrywki przez Klaudię Kaczorowską wygrywały 4-1. Seria niezawodnej tego dnia Nikoli Abramajtys szybko doprowadziła jednak do stanu 7-4 dla Asotry Płomienia. Po kolejnych kilku akcjach i skutecznym ataku Moniki Kawy, gospodynie prowadziły 16-12. Zryw tarnowianek, w których szeregach pierwszoplanową postacią była w tym fragmencie spotkania Magdalena Szabó, spowodował, że na tablicy pojawił się rezultat 17-17. Pięć kolejnych punktów zdobyły jednak rywalki (22-17), a po okresie gry punkt za punkt, ostatnią akcję zakończyła skutecznym blokiem Nikola Abramajtys.

(sm)


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski