Marcin Dorociński w CSM - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Marcin Dorociński w CSM

Kolejnym gościem Łukasza Maciejewskiego w jego autorskim cyklu będzie Marcin Dorociński, artysta uznawany za najciekawszego aktora swojego pokolenia.

Wojciechowi Smarzowskiemu udało się to, na co polscy widzowie i krytycy od dawna oczekiwali. Jego "Róża", mimo że jest głęboko osadzona w polskiej historii, dzięki uniwersalnemu przesłaniu, może być zrozumiana pod każdą szerokością geograficzną. Tym bardziej, że film jest zrobiony znakomicie. W "Róży" jest wszystko, co powinno być w dobrym filmie: wątek miłosny, akcja trzymająca w napięciu, pozytywny bohater, z którym można się utożsamiać. Ale "Róża" ma jeszcze to "coś", co porusza i nie pozwala szybko zapomnieć o filmie.

Ponura monochromatyczna kolorystyka kadrów "Róży" od początku przygotowuje widza na to, co ma nastąpić. Bo film, jak to u Smarzowskiego, jest "mocny": sceny gwałtu i przemocy następują niemal jedna po drugiej. A przecież, na przekór wszystkiemu, w tym koszmarze rodzi się miłość między dwojgiem ludzi okaleczonych przez wojnę.

Tłem dla historii tytułowej Róży są wydarzenia, które rozgrywały się tuż po "wyzwoleniu" Polski przez Armię Czerwoną na Mazurach. To czasy wyjątkowo trudne dla Mazurów, których przez kilkadziesiąt lat Niemcy starali się pozbawić tożsamości etnicznej. - Wygląda na to, że Polacy, dokończą dzieła - konstatuje miejscowy pastor w rozmowie z bohaterem filmu, akowcem Tadeuszem, byłym uczestnikiem powstania warszawskiego.

15 III 2011 - Centrum Sztuki Mościce

godz. 19.00 - Róża, reż. Wojtek Smarzowski.

Po projekcji spotkanie z Marcinem Dorocińskim.
Róża

reżyseria: Wojciech Smarzowski

obsada: Marcin Dorociński, Agata Kulesza, Malwina Buss

dramat, Polska, 2011, 98min., dystr. Monolith


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejTarnów.pl miesięcznik miejski