Do kasownika z kartą płatniczą lub smartfonem
Dotychczas w tarnowskich autobusach można było płacić za przejazd przy pomocy Tarnowskiej Karty Miejskiej, pełniącej również rolę elektronicznej portmonetki. Tego lata dojdzie kolejna możliwość – płatność za bilet przy pomocy zbliżeniowej karty płatniczej lub smartfonu ze skojarzoną kartą płatniczą, przy pomocy aktywnego modułu NFC.
Ta nowa możliwość płacenia za przejazd miejskim autobusem pojawi się dzięki zainstalowaniu w nich blisko 100 nowoczesnych kasowników, które będą miały możliwość odczytywania zbliżeniowych kart płatniczych oraz współpracy z systemami płatności ze smartfonów z modułem NFC i pobierania z naszego konta odpowiedniej kwoty równej cenie biletu. Kupowanie w ten sposób wirtualnego biletu nie będzie różniło się prawie niczym od zakupów dokonywanych kartami zbliżeniowymi w sklepach – po prostu zbliżymy kartę lub smartfon do kasownika, a ten poinformuje na wyświetlaczu, że bilet został zakupiony. Różnica jest jedna: nie otrzymamy fizycznego biletu.
A co w przypadku kontroli? Kontroler przy pomocy specjalnego terminalu będzie mógł sprawdzić w systemie, czy naszą kartą lub smartfonem dokonano transakcji za przejazd.
W początkowej fazie działania nowych kasowników, przy pomocy zbliżeniowych kart płatniczych i smartfonów będzie można kupować wyłącznie zwykłe bilety jednoprzejazdowe, w późniejszym terminie, zbliżając kartę lub smartfon do urządzenia, będziemy mogli także zapłacić za bilety czasowe, odcinkowe i przesiadkowe.
Płatności kartą zbliżeniową i smartfonem w autobusowych kasownikach (bardziej adekwatnym określeniem będzie już elektroniczny automat biletowy) są w pełni zabezpieczone, tak jak w przypadku normalnych płatności w internecie, sklepach czy punktach usługowych.
Urządzenia są proste w obsłudze, mają około 8-calowy, dotykowy ekran oraz uporządkowany i intuicyjny układ graficzny przy pomocy którego pasażer komunikuje się z kasownikiem.
Do uruchomienia nowego systemu płatności w tarnowskich autobusach konieczna była wymiana wszystkich autokomputerów w taborze Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, na co uzyskano unijną dotację. Zakup nowych kasowników za ok. 650 tys. zł firma sfinansowała z własnego budżetu.
