Jubileuszowa „Wampiriadka”
- Strachu nie ma, bo mamy świadomość, że to, co robimy może pomóc uratować czyjeś życie – opowiadali uczniowie, którzy zdecydowali się dzisiaj, 9 marca, oddać krew w ramach „Wampiriadki”. Szkolną akcję krwiodawstwa Zespołu Szkół Ekonomiczo-Gastronomicznych zorganizowano już po raz dziesiąty.
Jej inicjatorami są absolwenci szkoły: Kamil Sieradzki i Dariusz Kurowski. Pierwsza edycja odbyła się w 2007 roku, a pomysł akcji został szybko podchwycony przez pozostałych uczniów. „Wampiriadka” organizowana jest we współpracy ze Szpitalem im. Szczeklika, który koordynuje całe przedsięwzięcie od strony medycznej.
Warunkiem udziału w „Wampiriadce” jest ukończenie 18. roku życia i dobre wyniki przeprowadzonego wywiadu medycznego. W tym roku chęć udziału zgłosiło ponad 120 osób. W tym gronie znaleźli się nie tylko uczniowie, lecz również pracownicy szkoły. – Podczas ostatnich edycji udało się zebrać ponad dwieście litrów krwi. Nie chodzi o bicie rekordów, lecz o oswojenie uczniów z ideą oddawania krwi i kształtowanie postaw prospołecznych – opowiada Jerzy Feret, dyrektor ZSEG. – Dostajemy sygnały od absolwentów, że nawet po opuszczeniu murów szkoły nadal są honorowymi krwiodawcami – opowiada Maria Kawa, nauczycielka ZSEG i opiekunka szkolnego koła HDK PCK.
O tym, że cały proces nie jest tak bolesny jak się powszechnie uważa przekonywali uczniowie, którzy stawili się dzisiaj w kolejce, by oddać krew. – O akcji dowiedziałyśmy się z Internetu i postanowiłyśmy spróbować – opowiadały Gabriela Batko i Anita Kardaś, uczennice trzeciej klasy. – W Wampiriadce biorę udział po raz pierwszy. Namówiła mnie dziewczyna, którą z kolei zachęciły koleżanki – zdradził Paweł, uczeń Zespołu Szkół Techniczno-Zawodowych w Tarnowie.
(ww)
