Krakowska znowu pod lupą
W marcu poznamy wyniki kolejnej ekspertyzy dotyczącej jakości użytych materiałów przy remoncie ulicy Krakowskiej. Wyniki badania jezdni za pomocą georadaru, które mają odpowiedzieć na pytanie o jedną z przyczyn fatalnego stanu nawierzchni, mogą posłużyć jako materiał dowodowy w ewentualnym pozwie sądowym.
To już trzecia ekspertyza w sprawie ul. Krakowskiej zlecana przez miasto. Badanie przeprowadzane georadarem ma odpowiedzieć na pytanie czy grubość poszczególnych warstw podbudowy jest zgodna z projektem. - Oficjalne wyniki badania poznamy pod koniec marca - informuje Krzysztof Madej, dyrektor Wydziału Realizacji Inwestycji.
Tymczasem już teraz o efektach badania informuje Radio Kraków, powołując się na pracowników firmy prowadzącej badanie. „Wyniki z pomiarów georadaru na ulicy Krakowskiej w Tarnowie wskazują, że kostka jest niezgodna z projektem (…) - To, że grubość kostki nie odpowiada to jedno. Będziemy również analizować podsypkę i podbudowę chudego betonu - mówi Adam Baranowski z firmy GeoSpectrum” - możemy przeczytać na stronie internetowej Radia Kraków. Odnosząc się do tych informacji dyr. Madej wskazuje, że badania nie zostały jeszcze zakończone, w związku z czym nie można jeszcze w sposób odpowiedzialny mówić o oficjalnych, pełnych wynikach.
Program i kosztorys napraw tej najbardziej problematycznej, miejskiej inwestycji ostatnich lat powstaje na Politechnice Krakowskiej. Przygotowanie opracowania zlecił magistrat. Ma on kosztować ok. 40 tys zł. To jednak nie wszystkie koszty, które poniosło miasto w związku z tą pechową inwestycją. Doraźne remonty nawierzchni kosztowały dotychczas kolejnych 40 tysięcy złotych, a zlecane przez magistrat ekspertyzy niemal 90 tys.
O ile ekspertyzy wykażą, że wina leży po stronie wykonawcy, Urząd Miasta przygotuje pozew przeciwko firmie, która wykonywała remont.
(ds)
