Liczy się bezinteresowna pomoc ROZMOWA

Który to już raz aktywnie włączasz się w akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy?

W akcję zaangażowałam się już drugi raz. Lubię pomagać, a w tym przypadku cel jest naprawdę niezwykły. Pomagamy zarówno najmłodszym, jak i seniorom.

Pamiętasz, ile pieniędzy udało ci się zebrać rok temu?

Razem z koleżanką zebrałyśmy ponad dziewięćset złotych. To całkiem sporo. Jak będzie w tym roku, zobaczymy. Chciałabym zebrać jeszcze więcej.

Gdzie dzisiaj będzie można cię spotkać?

Staram się wybierać miejsca, gdzie można spotkać dużo osób. Pogoda dzisiaj nie sprzyja spacerom po mieście, dlatego kieruję się głównie do marketów i galerii handlowych.

A propos pogody. Zamiast maszerować w deszczu, można było zostać w domu. Ty jednak wybrałaś tę pierwszą opcję.   

Tak jak wspominałam, pomaganie innym sprawia mi ogromną przyjemność. Cieszę się na samą myśl, że pieniądze, które uda mi się dzisiaj zebrać, przydadzą się w leczeniu czy to noworodków, czy też osób starszych. Warto dać innym coś od siebie. Liczy się bezinteresowna pomoc.

Czy na co dzień angażujesz się w inne akcje charytatywne?

Tak. W zeszłym roku na przykład uczęszczałam na świetlicę, gdzie pomagałam uczniom w odrabianiu prac domowych. W przyszłości chciałabym pracować właśnie z dziećmi. 

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w tegorocznej zbiórce.