Miasto zaadoptowało łabędzie w Parku Strzeleckim
Pewnego mroźnego styczniowego dnia, przy ul. Słonecznej wylądował zmizerniały, przemarznięty łabędź, który zamiast odlecieć w zimie do ciepłych krajów, postanowił zostać w Polsce. Dzięki szybkiej akcji miejskich służb, udało się go odratować i ptak ten dołączył do stałego mieszkańca stawu w Parku Strzeleckim, który akurat spędzał zimę w jednym z podtarnowskich gospodarstw. Kilka tygodni później podobna historia powtórzyła się przy ul. Hodowlanej. To nie wstęp do bajki dla najmłodszych, ale opis genezy powiększenia tego słynnego tarnowskiego stada.
Dzięki temu, w stawie w Parku Strzeleckim pływają już trzy łabędzie. Mamy nadzieję, że dwójka nowych przybyszów zadomowi się w Tarnowie na stałe i postanowi tu pozostać. Póki co łabędzie cieszą swoim widokiem mieszkańców miasta i turystów chętnie odwiedzających zielony przybytek Tarnowa.
