Perła kina w Tarnowie

To miasto, którym człowiek nigdy się nie znudzi – powiedziała aktorka, witając się z uczestnikami spotkania. Kiedy deszcz oklasków ucichł, prowadzący spotkanie Ryszard Jaźwiński zaprosił na scenę Prezydenta Tarnowa Romana Ciepielę. Kilka lat temu obiecała Pani, że jak będzie miała sto lat przyjedzie tu Pani na swoje urodziny. My to pamiętamy, doceniamy i cieszymy się, że dotrzymała Pani słowa - przypomniał prezydent. Dotrzymałam słowa. Mam sto lat. – odpowiedziała dowcipnie Danuta Szaflarska.

Gospodarz miasta nazwał aktorkę perłą, podziękował jej za całą twórczość i za jej niezwykły wkład w polską kulturę. Prezydent, w imieniu wszystkich mieszkańców Tarnowa, ofiarując artystce sznur pereł powiedział – Niech perły idą do Perły. Jeżeli będzie je Pani nosić, przypomną i ten renesansowy rynek i tą publiczność i tę atmosferę. Aktorka dziękując, po raz kolejny z humorem odpowiedziała: Wie Pan co panie prezydencie, ja i perły? Mam nadzieję, że nie prawdziwe.

Organizatorzy przygotowaliu dla Danuty Szaflarskiej specjalną niespodziankę. Specjalnie dla niej wystąpił tarnowski zespół MONK w ulubionym utworze aktorki – „Amado mio” z filmu Gilda.

Jak się dowiedzieliśmy podczas spotkania Danuta Szaflarska jest nadal aktywna zawodowo. Jest wciąż etatową aktorką teatru Rozmaitości z Warszawy. Współpracuje też z Teatrem Narodowym, gdzie gra gościnnie. Aktorka opowiadała o ulubionych rolach. Aktorowi sprawia radość film, który ma świetny tekst. Jeżeli taki film coś znaczy dla ludzi, to jest to potrzebne – mówiła.

Danuta Szaflarska zapytana o swoją tajemnicę serdeczności i pogody ducha odpowiadała. – Kocham życie. Cieszę się życiem, bo to największa wartość jaką mamy. Są radości i dramaty: wszystko w życiu jest. Ale jakie jest, takie trzeba kochać – zdradza aktorka.
Po spotkaniu mieliśmy okazję obejrzeć film w reżyserii Doroty Kędzierzawskiej „Inny Świat”, gdzie Danuta Szaflarska występuje w roli Danuty Szaflarskiej.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

(ah)