Rodzi się więcej dzieci
W ubiegłym roku w Tarnowie odnotowano niewielki, ale jednak ubytek naturalny. Światełkiem w demograficznym tunelu zdają się być statystyki urodzeń i zgonów, pozwalające zauważyć ostrożną zmianę tendencji.
W 2014 roku liczba zgonów przewyższyła liczbę żywych urodzeń, dając w efekcie niewielki ubytek naturalny. Mimo niekorzystnej tendencji demograficznej, z którą od lat zmaga się nie tylko Tarnów, ale i cały kraj, są powody do ostrożnego optymizmu. Można je dostrzec w indywidualnych statystykach urodzeń i zgonów, pozwalających mieć nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będziemy mogli mówić w mieście nie o ubytku, ale o przyroście naturalnym.
W ubiegłym roku urodziło się w mieście 951 dzieci czyli o 12 więcej niż w roku 2013. Równocześnie spadła liczba zgonów. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku zmarło 1016 mieszkańców Tarnowa czyli o 40 mniej niż dwa lata temu.
