Tarnowianie wrażliwi na los zwierząt - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Tarnowianie wrażliwi na los zwierząt

Pięć ton karmy pochodzącej ze zbiórek trafiło w minionym roku do tarnowskiego Azylu. - Jesteśmy bardzo wdzięczni za każdą pomoc okazaną naszym zwierzakom. Dziękujemy tym, którzy do nas przychodzą, zabierają psy na spacer, bawią się z nimi na specjalnych placach, przynoszą prezenty, najczęściej karmę, ale także miski, smycze, obroże i inne potrzebne gadżety, dokonują adopcji wirtualnych oraz rzeczywistych – mówi Adrian Starzyk, kierownik Azylu.

Pracownicy placówki apelują jednocześnie i proszą darczyńców, aby decydując się na kupno karmy, uważnie czytali etykiety na opakowaniach, szczególnie dotyczące jej składu. Ta tania, dyskontowa nie jest odpowiednia dla zwierząt. Część psów i kotów ma po niej problemy trawienne, co może prowadzić do poważniejszych chorób. – W minionym roku z pięciu ton karmy, trzysta kilogramów stanowiła ta, która nie spełniała wymogów zbilansowanej diety zwierzaków. Jeśli ktoś chce nas wspomóż, zachęcamy do kontaktu. Porozmawiamy, wskażemy, co w danej chwili jest psiakom czy kociakom najbardziej potrzebne – dodaje Adrian Starzyk.

W tarnowskim Azylu przebywa średnio 120 psów i kilkanaście kotów.

(ks)

 

 


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski