Zmarł wnuk „burmistrza niepodległości”
W wieku 78 lat zmarł po ciężkiej chorobie Ryszard Tertil, wnuk byłego burmistrza Tarnowa, Tadeusza Tertila, określanego mianem „burmistrza niepodległości”.
Na zdjęciu Ryszard Tertil (w środku z prawej) podczas odsłonięcia pomnika swojego dziadka na tarnowskim Rynku.
Jak podkreśla rodzina zmarłego, Ryszard Tertil był bardzo mocno związany z Tarnowem, swoim rodzinnym miastem, kochał go i żył nim po ostatnie dni. Dumnie wspominał czasy nie tylko dzieciństwa i młodości, ale żywo interesował się tym, jak miasto żyje dzisiaj. Odwiedziny Tarnowa z okazji kolejnych rocznic i uroczystości dawały mu wiele satysfakcji i radości.
W roku 2018, podczas gali odbywającej się z okazji obchodów Święta Miasta Tarnowa „Pierwsze Niepodległe” Dzień Pamięci o Zwycięskim Zrywie Niepodległościowym, wraz ze swoim bratem Romanem, odebrał statuetkę „Orły Niepodległości” przyznaną pośmiertnie jego dziadkowi w setną rocznicę odzyskania niepodległości.
Był też obecny podczas odsłonięcia na tarnowskim rynku pomnika Tadeusza Tertila. – To spełnienie marzeń mojego ojca, który zawsze opowiadał o dziadku i to mi utkwiło w pamięci – mówił wówczas, podkreślając równocześnie, że pomnik bardzo przypomina jego dziadka.
Podczas innej wizyty w naszym mieście Ryszard Tertil podkreślał natomiast: - Przyjeżdżam do Tarnowa z radością, na co dzień losy miasta śledzę z oddali, dlatego widzę, jak miasto się zmienia. Jestem pewien, że mój dziadek byłby dumny, gdyby dziś mógł odwiedzić Tarnów.
(sm)