Bez porażki w weekendowych pojedynkach
Żadna z sześciu tarnowskich drużyn rywalizujących w seniorskich zmaganiach piłkarskich nie doznała podczas weekendu porażki. Z wygranych cieszyć mogły się jednak tylko występujące w klasie „B” ekipy Iskry Tarnów i Błękitnych 1947 Tarnów. Spotkania pozostałych naszych zespołów zakończyły się remisami 1-1.
W pierwszej lidze kobiet, Tarnovia w zaległym meczu pierwszej kolejki zmierzyła się na wyjeździe z Golem Częstochowa. Po pierwszej połowie tarnowianki prowadziły 1-0, a jedyną bramkę zdobyła Gabriela Krawczyk, pokonując miejscową bramkarkę strzałem z rzutu wolnego. Wynik meczu na 1-1 (0-1) ustaliła po zmianie stron Natalia Klyta. Po dwóch kolejkach, Tarnovia klasyfikowana jest na ósmej pozycji.
W czwartej lidze mężczyzn, Unia Tarnów zagrała na wyjeździe z Barciczanką Barcice. Rezultat pojedynku czołowych ekip tej klasy rozgrywkowej ustalony został już w pierwszej połowie. Wynik otworzył w 33 min Mariusz Merklinger, siedem minut później gola na 1-1 (1-1) strzelił Kacper Nytko. Po pięciu kolejkach „Jaskółki” zajmują w tabeli szóste miejsce.
Druga z naszych czwartoligowych drużyn, Tarnovia, zmierzyła się w Pisarzowej z tamtejszą Olimpią. Podobnie jak w przypadku konfrontacji w Barcicach, mecz ten również zakończył się wynikiem 1-1 (1-1). Pierwszą bramkę strzelił w 11 min Szymon Skrzypiec. Autorem wyrównującego trafienia był natomiast Patryk Klich, który w 43 min sfinalizował dośrodkowanie Patryka Dydyka. Po tym remisie, Tarnovia wspólnie z Lubaniem Maniowy plasuje się w tabeli na dwunastej pozycji.
Tarnowski Metal w kolejnym pojedynku o punkty w klasie okręgowej zaprezentował się przed swoim kibicami, a jego rywalem był LUKS Skrzyszów. Gospodarze objęli prowadzenie w 24 min, gdy Albert Stolarz wykorzystał prostopadłe podanie Szczepana Koguta. Druga i ostatnia tego dnia bramka padła w 43 min, a zdobył ją z rzutu karnego Marcin Gąsior. Mecz zakończył się więc remisem 1-1 (1-1), po którym Metal zajmuje w tabeli czwartą lokatę, ze stratą tylko jednego punktu do wyprzedzających go ekip.
Wyjazdowy pojedynek, grających w klasie „B”, Błękitnych 1947 Tarnów z Rzepiennikiem Strzyżewskim nie rozpoczął się dobrze dla tarnowian, którzy już w 4 min stracili bramkę po strzale Michała Ruchwy. Jeszcze przed przerwą (23 min) do remisu doprowadził jednak Bartłomiej Wierzbicki, a bramka dająca Błękitnym 1947 wygraną 2-1 (1-1) padła w 68 min po samobójczym strzale Marcina Musiała. Komplet punktów zdobyła także druga tarnowska ekipa występująca w klasie „B”, Iskra Tarnów, która zmierzyła się na wyjeździe z Rudką. Do przerwy, po trafieniach Bartłomieja Jarmuły (35 min) i Maksymiliana Truchana (40 min) nasz zespół prowadził 2-0. W drugiej połowie bramkę dla rywali zdobył w 75 min Bartosz Bartnik i spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1 (2-0) dla Iskry. Po pięciu kolejkach, Błękitni 1947 klasyfikowani są na drugim miejscu (mając tylko „oczko” mniej od lidera, Zrywu Wielka Wieś), Iskra zajmuje natomiast piątą pozycję.
(sm)