Domowe przegrane obu zespołów Unii - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Domowe przegrane obu zespołów Unii

Trzy zwycięstwa i trzy porażki – tak prezentuje się bilans spotkań rozegranych w sobotę i w niedzielę przez nasze męskie zespoły, występujące w seniorskich ligach piłki nożnej.

Mecz trzeciej ligi piłki nożnej mężczyzn: Unia Tarnów - Stal Stalowa Wola

W ostatnim w tej rundzie domowym meczu trzeciej ligi, Unia Tarnów zagrała na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach ze Stalą Stalowa Wola. Gospodarze mogli objąć prowadzenie w 28 min, ale Artur Biały nie wykorzystał „jedenastki” podyktowanej po faulu na Dawidzie Sojdzie (jego strzał obronił Mikołaj Smyłek). Tymczasem, w 56 min Daniel Świderski wykorzystał błąd Mateusza Zająca i zrobiło się 0-1. W 80 min ten sam zawodnik po raz drugi wpisał się na listę strzelców, a wynik na 3-0 (0-0) dla Stali ustalił w doliczonym czasie gry (90+4 min) Kacper Pietrzyk. Po tej przegranej „Jaskółki” klasyfikowane są na dziesiątym miejscu.

Pierwszy weekend listopada był udany dla tarnowskich zespołów występujących we wschodniej grupie czwartej ligi. Grająca na swoim stadionie Tarnovia, dzięki bramce zdobytej przez Bartosza Tokarczyka pokonała 1-0 (0-0) Glinik Gorlice. Metal Tarnów w wyjazdowym spotkaniu zwyciężył natomiast 1-0 (0-0) Dunajec Zakliczyn. Autorem jedynej bramki był w tym meczu Damian Wolański. Co ciekawe oba gole dla naszych drużyn padły w 89 min. Na kolejkę przed zakończeniem rundy jesiennej, Tarnovia zajmuje siódme miejsce, a Metal jest dwunasty.

Podobnie jak pierwszej drużynie, punktów podczas tego weekendu nie udało się wywalczyć również rezerwom Unii Tarnów. Tarnowianie w domowym meczu klasy okręgowej przegrali 1-4 (0-3) z LUKS Skrzyszów, a porażka ta zepchnęła ich na ósme miejsce w tabeli. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gości, którzy już w 4 min objęli prowadzenie po strzale Jakuba Trzpisa. Ten sam zawodnik w 31 min po raz drugi pokonał Jakuba Lipkę, a wynik do przerwy ustalił w 36 min Bartosz Podlasiewicz. Na kolejne bramki czekać trzeba było do końcowych minut. W 84 min po raz drugi na listę strzelców wpisał się Bartosz Podlasiewicz, honorowego gola dla gospodarzy zdobył natomiast w 87 min Maksymilian Starzyk.

W klasie „A”, Iskra Tarnów nie wykorzystała atutu własnego boiska, po bramce zdobytej w 39 min przez Dawida Czarnika, przegrywając 0-1 (0-1) ze Zgłobicami. O wiele więcej powodów do radości mieli kibice Błękitnych 1947 Tarnów. Drugi nasz zespół, występujący w tej klasie rozgrywkowej, pokonał bowiem na wyjeździe 3-2 (1-1) Olszynkę Ołpiny. Tarnowianie objęli prowadzenie w 15 min za sprawą Arkadiusza Cieśli. W samej końcówce pierwszej połowy (45 min) do remisu doprowadził Jarosław Bąk. Na drugie prowadzenie wyprowadził tarnowian w 56 min Łukasz Białas. W odpowiedzi na celny strzał Arkadiusza Ryby z 76 min, na listę strzelców wpisał się natomiast w 85 min Paweł Gniadek. Po czternastu kolejkach, Błękitni 1947 zajmują siódme miejsce, a Iskra jest dziesiąta.

(sm)

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU UNIA - STAL


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski