Trzy razy po 3-0 w czwartej lidze
Cztery zwycięstwa i remis, to bilans weekendowych występów naszych piłkarskich zespołów występujących w ligach seniorskich. Największą niespodziankę sprawili swoim kibicom piłkarze Metalu (na zdjęciu), pewnie pokonując ekipę Wierchów Rabka-Zdrój, dla której była to pierwsza porażka w sezonie. Warto zauważyć niezwykłą regularność tarnowskich czwartoligowców, wszystkie trzy nasze drużyny wygrały 3-0.
Na zakończenie jesiennej rundy spotkań w pierwszej ligi kobiet, Tarnovia zmierzyła się na stadionie przy ul. Bandrowskiego z Polonią Środa Wielkopolska. Zdecydowanie lepiej weszły w ten mecz tarnowianki, już w 4 min wynik, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, otworzyła bowiem Julia Szostak. Nasz zespół nie dowiózł jednak tego prowadzenia do końcowego gwizdka. W 55 min bramkę z rzutu karnego zdobyła bowiem Roksana Wojtecka, ustalając wynik na 1-1 (1-0). Tarnovia zajmuje trzecie miejsce w tabeli, mając jednak tylko punkt przewagi nad klasyfikowanym na czwartej pozycji Rekordem Bielsko-Biała, który ma jeszcze do rozegrania zaległy mecz z przedostatnią w tabeli Piastovią Piastów. Tarnovię czeka jeszcze w tym roku, zaplanowany na środę 18 listopada, pucharowy pojedynek z drugoligowymi Loczkami Wyszków.
W czwartej lidze bardzo miłą niespodziankę sprawili swoim kibicom piłkarze Metalu Tarnów. Tarnowianie w domowym pojedynku nie dali w sobotę szans Wierchom Rabka-Zdrój, wygrywając z niepokonanym w tym sezonie zespołem gości 3-0 (2-0). Gospodarze objęli prowadzenie już w 9 min po strzale Tomasza Magdziarczyka. Prowadzenie podopiecznych trenera Jakuba Drwala podwyższył w 30 min Adrian Ślęzak. Czwartą w tym sezonie wygraną tarnowskiego beniaminka przypieczętował natomiast w drugiej minucie doliczonego czasu drugiej połowy, Albert Stolarz. Nasz zespół grał już wówczas w osłabieniu, gdyż w 73 min drugą żółtą kartką ukarany został Mateusz Reczek (pierwszą zobaczył w 70 min). Po tej wygranej tarnowianie zajmują jedenaste miejsce w tabeli.
Po trzy punkty sięgnęła także także Tarnovia. Jej wyjazdowy mecz z Popradem Rytro zakończył się identycznym wynikiem jak rozegrane dzień wcześniej spotkanie przy ul. Warsztatowej. Co więcej spotkanie to miało bardzo podobny przebieg do meczu Metalu. Tarnovia pierwszą bramkę zdobyła w 15 min po rzucie karnym podyktowanym po faulu na Kamilu Wilku, a wykorzystanym przez Bartosza Tokarczyka. Kwadrans później mogło być 0-2, tym razem Kamil Wilk nie wykorzystał jednak „jedenastki” (jego strzał obronił bramkarz). Na przerwę oba zespoły zeszły jednak przy dwubramkowym prowadzeniu naszego zespołu, w 35 min Czesław Ogorzały wykorzystał bowiem wrzutkę z rzutu rożnego Bartosza Tokarczyka. Wynik na 0-3 (0-2) ustalił w 89 min Kamil Wilk, egzekwując rzut karny podyktowany po nieprzepisowym zatrzymaniu Francisa Bigasa. Tarnovia plasuje się aktualnie na dziewiątej pozycji.
Rezultatem 3-0 zakończył się również mecz Unii Tarnów ze Skalnikiem Kamionka Wielka, w spotkaniu rozegranym na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach wszystkie bramki padły jednak w drugiej połowie. Autorem pierwszej z nich był w 54 min Paweł Węgrzyn, celnie główkując po dośrodkowaniu Patryka Orlika. Po godzinie gry swoją bramkę zdobył Artur Biały, wykorzystując „jedenastkę” po faulu na Kacprze Ostrowskim. W doliczonym już czasie gry (90+1 min) na listę strzelców wpisał się natomiast wprowadzony na boisko w drugiej połowie Maksymilian Starzyk. Dzięki temu zwycięstwu, „Jaskółki” zostały samodzielnym wiceliderem czwartoligowej tabeli.
W klasie ”A” czwarte w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo odniosła Iskra Tarnów, której rywalem była ekipa LZS Wierzchosławice-Ostrów. Mecz zakończył się wygraną Iskry 3-2 (1-1). Nasz zespół objął prowadzenie w 10 min po trafieniu Piotra Partyki. Do przerwy było 1-1, a do remisu doprowadził w 24 min Mateusz Malinowski. W 63 min po strzale Bartłomieja Frąca gospodarze prowadzili 2-1, końcówka spotkania należała jednak do beniaminka z Tarnowa. Do remisu doprowadził w 71 min Filip Sijka, a bramkę na wagę trzech punktów strzelił w 89 min Daniel Szpala. Na kolejkę przed zakończeniem rundy jesiennej, mająca jeszcze do rozegrania zaległy mecz z KS US Śmigno, ekipa z Tarnowa klasyfikowana jest na ósmej pozycji.
(sm)