Piłkarze ręczni Pałacu o krok od Final Four
Mimo dwóch zwycięstw odniesionych w rozegranym w Kielcach ćwierćfinałowym turnieju Mistrzostw Polski juniorów, piłkarzom ręcznym MKS Pałac Młodzieży MPEC Tarnów nie udało się awansować do Final Four. W małej tabeli obejmującej wyniki bezpośrednich meczów ekip z Kielc, Oławy i Tarnowa, podopieczni trenera Tomasza Ciapały okazali się minimalnie gorsi od Acany Moto-Jelcz i zajęli trzecie miejsce w zawodach oraz piąte w Polsce.
Piątkowy pojedynek z „siódemką” z Oławy rozpoczął się od dwóch trafień tarnowian, którzy w 7 min prowadzili 5-2. Sześć minut później było jeszcze 8-6 dla Pałacu, ale w 17 min to rywale wygrywali 9-8. Końcówka pierwszej połowy przyniosła wyrównaną grę, nieznacznie lepsi okazali się w niej jednak gracze Pałacu, schodząc do szatni z dwubramkową przewagą. W drugą połowę zdecydowanie lepiej wszedł zespół trenera Tomasza Ciapały i w 35 min po akcji Pawła Chłopka, tarnowianie prowadzili 23-17. W odpowiedzi trzy bramki zdobyli wprawdzie rywale (20-23 w 38 min), ale w 49 min Dawid Chudyka doprowadził do stanu 31-24 dla MKS PM MPEC. Zespół z Oławy zbliżył się jeszcze na dystans czterech bramek (28-32 w 52 min), do końca meczu utrzymywała się już jednak oscylująca w granicach pięciu bramek przewaga Pałacu, który w końcowym rozrachunku zwyciężył 41-35 (19-17).
Drugim rywalem „siódemki” z Tarnowa byli gospodarze turnieju, pierwszy zespół KSS Iskra Kielce. Przy wyniku 1-2, kielczanie zdobyli pięć bramek z rzędu, po rzucie najskuteczniejszego na parkiecie (13 goli) Marcela Latosińskiego, wychodząc w 7 min na prowadzenie 6-2. Pałac szybko odrobił jednak większość tych strat i w 12 min po akcji Jakuba Wzorka przegrywał zaledwie 6-7. Jeszcze w 22 min miejscowi prowadzili tylko 14-13, ponownie zdobyli jednak pięć bramek z rzędu i na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy zrobiło się 19-13. Druga część meczu rozpoczęła się od rzutu karnego wykorzystanego przez Dawida Chudykę. Potem oba zespoły trafiały seriami. W 37 min było więc 25-17, trzy minuty później dzięki skutecznej grze Andrzeja Korusa na tablicy pojawił się natomiast rezultat 25-21. Na sześć minut przed końcem kielczanie wygrywali tylko 32-27, ale w 57 min ich przewaga wzrosła do dziewięciu „oczek” (36-27). Ostatecznie Iskra wygrała 38-30 (21-16).
Na zakończenie ćwierćfinałowych zmagań, tarnowianie zagrali z Orlen Wisłą Płock. Pierwsze dwie bramki zdobyli rywale, ale w 5 min po akcji Jakuba Wzorka było 3-2 dla Pałacu. W kolejnych minutach górą była raz jedna, raz druga drużyna. Między 14 a 17 min zespół trenera Tomasza Ciapały zdobył jednak cztery bramki nie tracąc żadnej i po rzucie karnym Andrzeja Korusa wygrywał 12-7. Siedem minut później było 17-11, pierwsza połowa zakończyła się natomiast trzybramkową wygraną zespołu z Tarnowa. Po zmianie stron w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach trwała wyrównana walka, cały czas utrzymywało się jednak prowadzenie Pałacu. W 46 min przewaga tarnowian zmalała wprawdzie do jednego trafienia (26-25), ale w 57 min wygrywali oni 31-27. W końcówce spotkania płocczanie zaczęli bronić każdy swego, pozwoliło im to jednak tylko na zmniejszenie strat do dwóch bramek. Mecz zakończył się wygraną Pałacu 33-31 (18-15). Tarnowianom przyszło jednak czekać na rozstrzygnięcie spotkania między „siódemkami” z Kielc i Oławy. Zakończyło się ono nie po myśli tarnowian i awans do Final Four uzyskały KSS Iskra I oraz Acana Moto-Jelcz.
W pozostałych meczach: KSS Iskra I Kielce – Orlen Wisła Płock 30-29, Orlen Wisła Płock – Acana Moto-Jelcz Oława 28-36, KSS Iskra Kielce I – Acana Moto-Jelcz Oława 22-27.
Końcowa kolejność: 1. KSS Iskra I Kielce – 6 pkt. (+3), 2. Acana Moto-Jelcz Oława – 6 pkt. (-1), 3. MKS Pałac Młodzieży MPEC Tarnów – 6 pkt. (-2), 4. Orlen Wisła Płock – 0 pkt.
MKS PM Tarnów: Szymon Bućko, Jakub Zakrzewski - Dawid Chudyka 27, Andrzej Korus 18, Paweł Chłopek 15, Jakub Wzorek 15, Igor Bielko 13, Kuba Kanarek 7, Mateusz Śmieszek 5, Maciej Pal 3, Bartłomiej Wroński 1, Kacper Jeż, Igor Kawa, Mateusz Szewczyk.
(sm)
Fot. fb MKS PM MPEC Tarnów – piłka ręczna dziewcząt i chłopców