Bez zmian w opłatach za śmieci - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Bez zmian w opłatach za śmieci

Rada Miejska w Tarnowie nie podjęła uchwał w sprawie sposobu naliczania stawki za odbiór odpadów i jej wysokości. To oznacza, że opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie zmieni się i nadal będzie wynosić 8,5 złotego od osoby.

Prezydent miasta, Roman Ciepiela, podczas czwartkowej sesji przedstawił radnym dwa projekty uchwał. Jeden przewidywał powiązanie wysokości stawki za odbiór odpadów z ilością zużytej wody, co oznaczałoby zmianę stawki na 13,44 złotego. Drugi projekt pozostawiał dotychczasowy system, czyli opłatę liczoną, tak jak obecnie, od mieszkańca i zmieniał ją z 8,5 złotego na 16,20. Prezydent wielokrotnie argumentował, zarówno w wywiadach prasowych, jak i prezentując radnym projekty uchwał, że zmiana opłaty „śmieciowej” jest konieczna, ponieważ obecne stawki nie pokrywają deficytu w gospodarce odpadami, a nie można dopuścić, aby stan sanitarny miasta się pogorszył. Radni nie zgodzili się na powiązanie opłat za odbiór odpadów z opłatami za śmieci, argumentując, że nie ma na to zgody tarnowian, z którymi rozmawiali. Radny Roman Korczak powołał się na pismo, przekazane przez Radę Osiedla Gumniska – Zabłocie, która w imieniu mieszkańców zaprotestowała przeciwko takiej zmianie, a przewodniczący rady, Jakub Kwaśny przedstawił takie samo stanowisko Rad Osiedli Jasna i Koszyckiego. Radny Sebastian Stepek argumentował, że podwyżka opłat jest konieczna, a przy metodzie liczenia stawki „śmieciowej” od ilości zużytej wody mieszkańcy zapłaciliby mniej. Radny dodał, że taki sposób ustalenia opłaty jest najbardziej sprawiedliwy i da możliwość uszczelnienia systemu, bo w Tarnowie z deklaracje śmieciowe złożyło tylko 89 tysięcy ze 108 tysięcy mieszkańców. Ostatecznie w głosowaniu za przyjęciem tej metody ustalenia wysokości stawki za odbiór śmieci radni oddali 20 głosów przeciw i 4 za. Podczas dyskusji nad drugim zaproponowanym przez prezydenta projektem radni twierdzili, że podwyżka opłaty o blisko 100 procent byłaby dla mieszkańców nie do przyjęcia. Radna Grażyna Barwacz w imieniu klubu radnych Nasze Miasto Tarnów zaproponowała zmianę opłaty na 12 złotych za odbiór odpadów segregowanych i 25 złotych za odpady zmieszane od osoby miesięcznie, a radny Józef Gancarz w imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości przedstawił stawki, wynoszące odpowiednio 10 i 21 złotych. Żadna z tych propozycji nie została przyjęta, radni odrzucili obie większością głosów.

Jak już informowaliśmy, w ciągu czterech ostatnich lat liczba odbieranych odpadów wzrosła o pięć tysięcy ton, rosną też koszty gospodarki śmieciami. Na dopłacanie z miejskiego budżetu do gospodarki odpadami zgody nie wyraża Regionalna Izba Obrachunkowa. Teraz miasto odbiera około 30 tysięcy ton odpadów zmieszanych rocznie, a do każdej tony trzeba dopłacić 300 – 400 złotych. Dla porównania, w Krakowie mieszkańcy domów jednorodzinnych płacą 26 złotych od osoby, we Wrocławiu 22 złote, a w mniejszym od nich Ostrowie Wielkopolskim – 18 złotych. Tyle samo wynosi opłata w gminie Bochnia, z kolei w Radłowie stawka to 15 złotych od osoby za odbiór odpadów raz w tygodniu, a w Lisiej Górze – 15 złotych od osoby za odbiór raz na trzy tygodnie. W Tarnowie odpady odbierane są częściej - raz w tygodniu z osiedli domków jednorodzinnych, ale z bloków – od trzech do nawet pięciu razy w tygodniu.

dm


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski