Bez punktów z gry w ostatniej kwarcie
W rozegranym awansem, ostatnim w tym sezonie meczu grupowym drugiej ligi kobiet, koszykarki MKS Pałac Młodzieży Tarnów zmierzyły się wczoraj w hali przy ul. Gumniskiej z liderem, UKS Żak Nowy Sącz. Pojedynek ten zakończył się porażką tarnowianek 52-79 (9-25, 22-16, 19-17, 2-21).
W 4 min podopieczne trenera Mariusza Siedlika przegrywały 1-8, a na pierwsze punkty z gry czekać musiały do 5 min, kiedy do kosza trafiła Julia Świętochowska. Na początku 6 min było już 3-15, a pierwsza kwarta zakończyła się szesnastopunktową wygraną sądeczanek.
W 13 min koszykarki UKS Żak wygrywały już 32-9, a cztery minuty później na tablicy pojawił się rezultat 41-17. Dzięki skutecznej grze Julii Świętochowskiej i Pauliny Liszki (obie zdobyły w tym fragmencie spotkania po sześć punktów), ostatnie trzy minuty pierwszej połowy tarnowianki wygrały jednak 14-0 i na przerwę zeszły przegrywając tylko 31-41.
W 22 min po trafieniu Weroniki Skrabacz, na tablicy pojawił się rezultat 35-43. Cztery minuty później przewaga sądeczanek wzrosła wprawdzie do piętnastu „oczek” (37-52), ale na początku 30 min, Paulina Liszka trafiając z rzutu wolnego zmniejszyła straty Pałacu do siedmiu punktów (48-55). Po trzydziestu minutach tarnowianki przegrywały natomiast 50-58, mając realne szanse na nawiązanie w ostatniej części meczu walki z ekipą z Nowego Sącza.
Niestety, o ostatniej kwarcie koszykarki MKS Pałac Młodzieży z pewnością będą chciały jak najszybciej zapomnieć. Nie trafiły w niej bowiem ani razu z gry, a jedyne punkty zdobyły z rzutów wolnych wykonywanych przez Sylwię Siedlik (51-60 w 31 min) i Julię Węglarz (52-71 w 35 min). Sądeczanki do ośmiu celnych rzutów z gry dorzuciły natomiast pięć trafień z linii rzutów wolnych, stąd też zakończyły mecz z blisko trzydziestopunktową przewagą.
MKS Pałac Młodzieży: Paulina Liszka 17, Julia Świętochowska 14, Sylwia Siedlik 6, Weronika Skrabacz 6, Julia Węglarz 5, Patrycja Kwiek 4, Gabriela Boguszewska 0, Martyna Kolbusz 0, Roksana Skrabacz 0.
(sm)