Cztery wygrane MKS PM MPEC

Dwa zwycięstwa dopisała do swojego konta, niepokonana w tym sezonie „siódemka” juniorów młodszych MKS Pałac Młodzieży Tarnów, której szkoleniowcem jest Szczepan Greczyński. W czwartek, w zaległym meczu szóstej kolejki tarnowianie zmierzyli się w Chrzanowie z tamtejszym UMKS-PMOS. Początek meczu należał zdecydowanie do Pałacu, który dzięki skutecznej grze duetu Jakub Sikora – Konrad Wątroba, w 15 min prowadził 8-2. Potem do głosu doszli gospodarze i w 25 min było tylko 8-10. Trzy minuty później miejscowi zbliżyli się na dystans jednego tylko trafienia (11-12), ostatnią w tej odsłonie bramkę rzucił jednak Patryk Majcher.

Druga część meczu rozpoczęła się dla naszego zespołu jeszcze lepiej niż pierwsza. Podopieczni trenera Szczepana Greczyńskiego zdobyli bowiem dziewięć bramek nie tracąc żadnej i w 39 min po dwóch z rzędu trafieniach Konrada Wątroby prowadzili 22-11. Pięć minut później Pałac wygrywał 25-15, ale w 53 min chrzanowianie zmniejszyli straty do czterech „oczek” (23-27). W 58 min było nawet 26-29, tarnowianie nie dali jednak odebrać sobie wygranej, zwyciężając ostatecznie 31-27 (13-11).

W sobotę, w pojedynku siódmej kolejki, ekipa trenera Szczepana Greczyńskiego zagrała w Tarnowie z MOSiR-em Bochnia. Mecz od początku przebiegał pod dyktando Pałacu. W 3 min po drugiej już tego dnia bramce Szymona Wajdy, tarnowianie prowadzili 5-0, dwa trafienia Patryka Majchera zwiększyły natomiast rozmiary przewagi tarnowian do siedmiu bramek (8-1 w 9 min). Fragment meczu między 11 a 17 minutą tarnowianie wygrali 6-0 (trzy z tych bramek rzucił Szymon Wajda), doprowadzając do stanu 15-3. Jeszcze efektowniejsze w ich wykonaniu były końcowe minuty pierwszej połowy (8-0 w tym cztery trafienia Mateusza Hoima), po których do przerwy MKS PM MPEC prowadził 24-5.

Druga połowa rozpoczęła się od dwóch celnych rzutów bochnian, ale w 38 min po rzucie Szymona Wajdy na tablicy pojawił się rezultat 32-9. W 45 min goście zmniejszyli straty do dwudziestu bramek (33-13), a sześć minut później przegrywali 16-36. Ostatnie fragmenty znów były jednak jednostronnym widowiskiem i mecz zakończył się wygraną Pałacu 44-17 (24-5).

MKS PM MPEC: Mateusz Chłopek, Sebastian Kula (tylko czwartek), Maciej Zarzycki (tylko sobota) – Jakub Sikora 8 i 7, Konrad Wątroba 8 i 4, Szymon Wajda 4 i 8, Patryk Majcher 4 i 2, Jakub Kociuba 4 i 0, Korneliusz Małek 2 i -, Michał Mucha 1 i 3, Mateusz Hoim 0 i 5, Kacper Bednarz 0 i 2, Kacper Bień 0 i 2, Klaudiusz Kasprzyk 0 i 4, Łukasz Mądel 0 i 2, Kacper Tuman 0 i 3, Dominik Starzyk 0 i -, Sebastian Surman 0 i 2, Kacper Zając – i 0.

Młodziczki MKS Pałac Młodzieży MPEC Tarnów, pokonując w domowym meczu siódmej kolejki 26-15 (12-5) SPR II Olkusz, sięgnęły po piąte w tym sezonie zwycięstwo. Pierwsza połowa przebiegała według scenariusza, w którym na dwie bramki tarnowianek (w jednym przypadku na trzy) rywalki odpowiadały jednym celnym rzutem. Zaczęło się więc od 2-0 po akcjach Julii Wajdy i Aleksandry Leśniak, potem było 5-1, 7-2, 9-3 i 11-4, a ostatnią bramkę w pierwszej połowie zdobyła w 25 min Natalia Nowak.

Po czterech minutach gry po przerwie, podopieczne trenerki Marty Świątek-Węc prowadziły już 15-6, w 37 min po dwóch z rzędu trafieniach Natalii Nowak było natomiast 19-8. Do końca spotkania utrzymywało się już dwucyfrowe prowadzenie tarnowianek, dla których trzy ostatnie bramki – w tym dwie z rzutów karnych – rzuciła Aleksandra Leśniak.

MKS PM MPEC: Gabriela Janas, Dominika Pabijan - Aleksandra Leśniak 6, Natalia Nowak 6, Oliwia Hołda 5, Aleksandra Czapla 3, Oliwia Bajgier 2, Julia Wajda 1, Martyna Adamczyk 1, Natalia Hajzler 1, Julia Leśniak 1, Oliwia Kozłowska, Izabela Pawłowska.

Ze zmiennym szczęściem walczyły podczas weekendu, grające w swojej hali drużyny młodzików Pałacu. Trenowany przez Tomasza Ciapałę pierwszy zespół zmierzył się z SKS Kusy I Kraków. W początkowym kwadransie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, ale żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć przewagi wyższej niż jednobramkowa. W 15 min po rzucie Jakuba Solarza Pałac prowadził 7-6, cztery minuty później było jednak 9-7 dla Kusego. W odpowiedzi na bramkę Jana Wiśniewskiego, goście powiększyli swój dorobek o kolejne trzy trafienia i w 22 min wygrywali 12-8, aby pierwszą połowę zakończyć prowadzeniem 13-10.

W 34 min po dwóch z rzędu trafieniach Dawida Chudyki zrobiło się 17-17, cztery minuty później podopieczni trenera Tomasza Ciapały przegrywali jednak 17-21. Kolejne minuty również należały do zespołu Kusego, który w 41 min wygrywał 25-19. Na pięć minut przed końcem było 22-27, w końcówce krakowianie powiększyli jeszcze dzielący oba zespoły dystans, zwyciężając 32-24 (13-10).

MKS PM MPEC: Szymon Bućko. Jakub Zakrzewski - Dawid Chudyka 8, Paweł Chłopek 5, Maciej Pal 4, Jan Wiśniewski 3, Jakub Solarz 2, Igor Kawa 1, Mateusz Śmieszek 1, Igor Bielko, Aleks Bouchadane, Mateusz Cytawa, Jakub Maślanka, Sebastian Nowak, Wiktor Pudło.

Rywalem prowadzonej przez trenera Pawła Peckę drugiej drużyny MKS PM MPEC Tarnów był UMKS-PMOS Chrzanów. W 5 min gospodarze prowadzili 4-2, a trzy minuty później 6-4. W 10 min chrzanowianie doprowadzili jednak do remisu 6-6, a przez kolejne sześć minut oba zespoły trafiały na przemian (11-11 w 16 min). W końcówce pierwszej połowy na dwa trafienia naszej drużyny, goście odpowiadali jednym celnym strzałem i do przerwy Pałac prowadził 17-14.

Pierwsza część drugiej połowy przyniosła wyrównaną grę i w 38 min było 23-21. Dwie minuty później po bramkach Jakuba Wzorka, Kacpra Rybickiego i Michała Denisiuka zrobiło się jednak 26-21. W 46 min było 28-24, zdecydowanie wygrana przez młodych szczypiornistów końcówka spotkania, pozwoliła im jednak powiększyć przewagę do siedmiu bramek. Ostatecznie tarnowianie wygrali 32-25 (17-14), odnosząc drugie w sezonie zwycięstwo.

MKS PM MPEC II: Michał Stec – Jakub Wzorek 8, Mikołaj Denisiuk 7, Jakub Firlej 7, Filip Klucznik 3, Kacper Rybicki 3, Tomasz Ziaja 3, Kacper Marszołek 1, Bartosz Baut, Paweł Białas, Krystian Bielecki, Kacper Golec, Kacper Jeż, Konrad Klucznik.

(sm)