Czwartoligowe pojedynki z sąsiadami w tabeli
Podczas weekendu w Tarnowie zagrają trzy seniorskie drużyny piłki nożnej. Przed swoimi kibicami zaprezentują się piłkarze Unii Tarnów i Metalu Tarnów oraz zawodniczki Tarnovii II. Pozostałe ekipy Tarnovii powalczą o punkty na Podhalu, na wyjazdach zaprezentują się także grające w klasie „B” drużyny Błękitnych 1947 Tarnów i Iskry Tarnów.
W siódmej kolejce spotkań kobiecej pierwszej ligi, piłkarki Tarnovii w niedzielę o godz. 14 zagrają na wyjeździe z Rysami Bukowina Tatrzańska. Gospodynie tego spotkania z pięcioma punktami zdobytymi w sześciu meczach zajmują dziesiąte miejsce w tabeli. Na własnym boisku rozegrały do tej pory tylko dwa mecze ligowe i żadnego z nich wygrały, przegrywając 1-2 z Resovią i remisując 1-1 z Sokołem Kolbuszowa Dolna. Tarnowianki staną więc przed szansą na zdobycie pierwszego w tym sezonie kompletu punktów na wyjeździe. W dotychczasowych spotkaniach poza Tarnowem, zremisowały bowiem 1-1 z Golem Częstochowa oraz przegrały po 0-2 z Rekordem Bielsko-Biała i Resovią.
W męskiej czwartej lidze, Tarnovia już dzisiaj o godz. 16.30 zagra w Szaflarach z tamtejszym LKS. Zespoły te są bardzo bliskimi sąsiadami w tabeli. „Górale” z dorobkiem czternastu punktów zajmują dziewiąte miejsce, a mająca o dwa „oczka” mniej Tarnovia jest jedenasta. Grając na swoim boisku, zespół z Szaflar zdobył w sześciu meczach dziewięć punktów, na dorobek ten złożyły się trzy wygrane i trzy porażki. W dwóch ostatnich spotkaniach przed swoją publicznością LKS Szaflary zdobył przy tym komplet punktów, nie tracąc bramki (3-0 z Barciczanką i 1-0 z Olimpią Pisarzowa). Pamiętać też należy, że dzisiejszy rywal Tarnovii w czterech ostatnich ligowych meczach wywalczył dziesięć punktów, notując bilans bramkowy 7-0.
Unia Tarnów w sobotę o godz. 15 zmierzy się natomiast na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach z Sandecją II Nowy Sącz. Po ubiegłotygodniowej porażce w Limanowej, tarnowianie utrzymali wprawdzie trzecie miejsce w czwartoligowej tabeli, ale ich przewaga nad zajmującą czwartą pozycję ekipą z Nowego Sącza zmalała do dwóch punktów. Sądeczanie, którzy w poprzedniej kolejce rozgromili u siebie 7-0 Glinika Gorlice, na wyjazdach spisują się „w kratkę”. Po porażkach w Szczyrzycu i Białce Tatrzańskiej, wygrali mecze w Bochni i Barcicach, aby dwa tygodnie temu ulec 0-1 Tarnovii. Unia, jak zapewne doskonale pamiętają kibice, nie przegrała jeszcze natomiast u siebie, w czterech meczach notując trzy zwycięstwa i remis.
Po raz pierwszy w tych rozgrywkach na własnym boisku wystąpią grające w czwartej lidze piłkarki drugiej drużyny Tarnovii. Spotkanie to rozpocznie się w niedzielę o godz. 15.30, a rywalem tarnowianek będzie lider, Szreniawa Nowy Wiśnicz. Zawodniczki z Nowego Wiśnicza zdobyły w sześciu meczach 13 punktów, a na własnym boisku odniosły komplet trzech zwycięstw (bramki 7-0). Nieco gorzej wiedzie im się w spotkaniach wyjazdowych, w których zremisowały 1-1 z Dębem Zabierzów Bocheński, pokonały 3-0 Zielonkę Wrząsowice oraz przegrały 0-2 z Uranem Łukowica.
Na własnym boisku zaprezentuje się w tej kolejce również, występująca w klasie okręgowej drużyna Metalu Tarnów. W rozpoczynającym się o godz. 15.30 pojedynku, tarnowianie zagrają z przedostatnim w tabeli Pogórzem Pleśna. Beniaminek zdobył do tej pory pięć punktów: u siebie wygrał 2-0 z Tuchovią i podzielił się punktami z LUKS Wola Radłowska (3-3) oraz zremisował w Szczucinie 1-1 z Wisłą (w trzeciej kolejce rozgromił także u siebie 5-0 Ciężkowiankę, ale wynik tego spotkania został zweryfikowany jako walkower dla zespołu z Ciężkowic). W pozostałych meczach wyjazdowych, Pogórze przegrało z Ładną (0-3), KS US Śmigno (2-5) oraz Wolanią Wola Rzędzińska (1-3).
W klasie „B”, podobnie jak w ostatni weekend września oba nasze zespoły zagrają na wyjazdach. Wicelider tabeli, drużyna Błękitnych 1947 Tarnów w niedzielę o godz. 14 zmierzy się z plasującym się na dwunastej pozycji Cezarem Kępa Bogumiłowicka. Zespół ten zdobył do tej pory siedem punktów, przy czym wygrał dwa ostatnie mecze na własnym boisku, pokonując 5-2 Niwkę i 2-1 LKKS Karwodrza. Tydzień temu ekipa z Kępy Bogumiłowickiej przegrała w Tarnowie z Iskrą aż 1-8. Po tym zwycięstwie Iskra awansowała na trzecie miejsce w tabeli. W sobotę o godz. 14 czeka ją spotkanie z LKKS Karwodrza, który swoje domowe mecze rozgrywa na boisku w Tarnowcu. Obiekt ten nie bardzo służy piłkarzom z Karwodrzy, którzy nie zdobyli jeszcze na nim punktu, przegrywając 0-7 z WKS Siemiechów, 1-2 z Rudką i walkowerem 0-3 z Łękawicą (gospodarze zrezygnowali z gry). Z sześciu wyjazdów LKKS Karwodrza przywiózł natomiast trzy punkty i zamyka tabelę klasy „B”.
(sm)
