Do przerwy stracili tylko pięć bramek
Na zakończenie wyjazdowego maratonu, w trzynastej kolejce czwartej grupy drugiej ligi piłki ręcznej mężczyzn, „siódemka” Emes Security MKS PM Tarnów rozgromiła MKS WiRy Siódemka Mysłowice. Tarnowianie zagrali bardzo dobrze w obronie, do przerwy tracąc tylko pięć bramek, a w całym spotkaniu czternaście.
Już po niespełna kwadransie gry wiadomo było, że gospodarzom o punkty tego dnia będzie bardzo trudno. W 12 min po trafieniu Bartosza Batki nas zespół prowadził bowiem 7-0. Cztery z tych bramek były dziełem Dawida Chudyki, który w tym fragmencie meczu wykorzystał trzy rzuty karne. W odpowiedzi na trafienie Marcina Liwocha, tarnowianie zdobyli natomiast trzy kolejne gole i w 20 min po drugim tego dnia golu Macieja Gwoździa wygrywali 10-1. Końcówka pierwszej połowy miała już wyrównany przebieg i do szatni oba zespoły zeszły przy dziewięciobramkowym prowadzeniu Emes Security MKS PM.
Trzy minuty po przerwie, po rzutach Dawida Chudyki i Macieja Pala wzrosło ono do jedenastu „oczek” (16-5), a minutę później Maciej Pal doprowadził do wyniku 18-6 dla Pałacu. Między 42 a 44 minutą tarnowianie zdobyli trzy bramki z rzędu i ich przewaga wzrosła do czternastu bramek (25-11). Na dwanaście minut przed końcem podopieczni trenera Marcina Janasa prowadzili 26-13. Rzuty Bartosza Batki, Konrada Sanka i Piotra Tomaszowicza (debiutanckie trafienie w lidze) oraz trzy gole Macieja Grecha, spowodowały jednak, że w 57 min „siódemka” z Tarnowa powiększyła dzielący oba zespoły dystans do 19 bramek. Ostatecznie tarnowianie wygrali to spotkanie 32-14 (13-5).
Emes Security MKS PM: Patryk Rolewicz, Szymon Bućko, Miłosz Grabowski – Dawid Chudyka 8, Maciej Grech 5, Maciej Gwóźdź 4, Maciej Pal 4, Mateusz Śmieszek 3, Bartosz Batko 2, Konrad Sanek 2, Piotr Tomaszowicz 1, Kacper Tuman 1, Bartłomiej Wroński 1, Jakub Wzorek 1, Michał Niemiec, Mateusz Szewczyk.
(sm)
Zdjęcie archiwalne
