Dwa zwycięstwa piłkarek Tarnovii
Po piłkarskich meczach rozegranych podczas ostatniego majowego weekendu najwięcej powodów do zadowolenia mieli kibice piłkarek Tarnovii; swoje spotkania wygrały – i to bez straty bramki – zarówno pierwsza, jak i druga drużyna. Komplet punktów zdobyli także piłkarze Iskry Tarnów, a ekipa Unii Tarnów przywiozła jeden punkt z wyjazdowego pojedynku z Wiślanami Jaśkowice.
Bardzo efektownie zakończyły sezon piłkarki Tarnovii, które już wcześniej zapewniły sobie drugie miejsce w południowej grupie pierwszej ligi. W ostatnim meczu debiutanckiego sezonu w tej klasie rozgrywkowej, tarnowianki pokonały na własnym boisku Rysy Bukowina Tatrzańska 4-0 (2-0). Gospodynie objęły prowadzenie w 18 min po strzale Gabrieli Gębicy. Dwie minuty później po uderzeniu z ostrego kąta Justyny Kapustki było już 2-0. W 67 min po raz drugi tego dnia na listę strzelców wpisała się Gabriela Gębica. Wygraną Tarnovii przypieczętowała natomiast w 82 min Katarzyna Białoszewska, wygrywając pojedynek jeden na jeden z bramkarką przyjezdnych. Tarnovia zakończyła sezon z dorobkiem trzydziestu dwóch punktów, notując w szesnastu spotkaniach dziesięć zwycięstw, dwa remisy i cztery porażki.
W trzeciej lidze, Unia Tarnów zmierzyła się na boisku w Skawinie z Wiślanami Jaśkowice. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w 57 min Łukasz Bartkowski zagrał piłkę ręką w polu karnym, a podyktowaną przez arbitra „jedenastkę” zamienił na bramkę Łukasz Sikora. Radość gospodarzy była jednak bardzo krótka. Cztery minuty później Artur Biały sfinalizował dośrodkowanie Sebastiana Zawrzykraja, ustalając wynik meczu na 1-1 (0-0). Na cztery kolejki przed końcem Unia zajmuje w tabeli dwunaste miejsce.
Trwa zwycięska seria czwartoligowych piłkarek drugiej drużyny Tarnovii, które na wiosnę nie straciły jeszcze punktu. W siódmej kolejce rundy rewanżowej, tarnowianki zagrały u siebie z Piastem Łapanów, wygrywając 3-0 (1-0). W pierwszej połowie, jedyną bramkę zdobyła w 40 min Aleksandra Skrzyniarz. Po zmianie stron gole strzeliły natomiast Ewelina Bojdo (58 min) i Karolina Rysak (70 min). Po tej wygranej, Tarnovia II nadal zajmuje drugie miejsce, z taką samą ilością punktów jak lider, Górnik Wieliczka.
Wysoką porażką zakończył się wyjazdowy mecz czwartoligowej Tarnovii z Barciczanką Barcice. Pierwsza połowa nie wskazywała jednak na takie rozstrzygnięcie. Co prawda, gospodarze już w 13 min objęli prowadzenie po strzale Marcina Krywoborodenki, ale w 38 min to Tarnovia prowadziła 2-1. W 34 min Piotr Nowak zagrał do Rafała Kozioła, a ten uwolnił się spod opieki dwóch obrońców i doprowadził do remisu. Cztery minuty później, po wrzutce Patryka Klicha, piłkę do własnej bramki skierował natomiast Dawid Basta. Potem trafiali jednak już tylko zawodnicy z Barcic. W doliczonym czasie pierwszej połowy do remisu doprowadził Marcin Krywoborodenko, po zmianie stron na listę strzelców wpisali się natomiast: Artur Majchrowski (61 min), Marek Maślejak (71 i 90+1 min) oraz po raz trzeci tego dnia Marcin Krywoborodenko (83 min). Ostatecznie Tarnovia przegrała 2-6 (2-2) i na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek klasyfikowana jest na dziewiątej pozycji.
Trzeciej w tym sezonie porażki na własnym boisku doznali piłkarze Metalu Tarnów. W konfrontacji beniaminków klasy okręgowej, tarnowianie nie sprostali LUKS Skrzyszów, przegrywając 0-3 (0-2). W 5 min piłka centrowana przez Jarosława Stańczyka odbiła się od Daniela Przydziała i wpadła do bramki. W 25 min bramkę dla gości zdobył w sytuacji sam na sam Jarosław Stańczyk, a w 76 min rezultat ustalił strzałem z rzutu wolnego Marcin Bobrowski. Tarnowianie kończyli to spotkanie w dziewięciu, czerwonymi kartkami ukarani zostali bowiem obaj bramkarze gospodarzy: Michał Wojtanowski i Kacper Zapała. Metal zajmuje obecnie siódme miejsce w tabeli.
W klasie „B” tarnowskie zespoły znów grały ze zmiennym szczęściem. Iskra Tarnów, pokonując na własnym boisku 4-1 (2-0) Rudkę odniosła piąte z rzędu zwycięstwo. Tarnowianie pierwszą bramkę zdobyli już w 4 min za sprawą Arkadiusza Cygana. Dziewięć minut później wynik do przerwy ustalił Dawid Cich. W 55 min na 3-0 podwyższył Robert Tomasiewicz, a w 85 min, w odpowiedzi na bramkę strzeloną dwie minuty wcześniej przez Michała Bryla, na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Jarmuła. Przed ostatnią kolejką, Iskra klasyfikowana jest na czwartym miejscu w tabeli. Grający również u siebie Błękitni 1947 Tarnów przegrali natomiast 1-5 (0-2) z Radarem Łętowice. Po golach Dawida Zycha (26 min), Marcina Armatysa (39 i 65 min), Kamila Kormana (47 min) oraz Grzegorza Armatysa (73 min) gospodarze przegrywali już 0-5. Honorową bramkę dla zespołu z Tarnowa strzelił w 87 min Michał Golemo. Po tej trzeciej z rzędu porażce Błękitni 1947 zajmują szóstą pozycję.
(sm)
