Kadetki Pałacu na trzecim miejscu w ćwierćfinale Mistrzostw Polski
Koszykarkom MKS Pałac Młodzieży Tarnów nie udało się awansować do półfinałów Mistrzostw Polski kadetek. W rozegranym w Rybniku turnieju ćwierćfinałowym, podopieczne trenerki Debory Sajdak wygrały jeden z trzech meczów, kończąc rywalizację na trzeciej pozycji.
Na inaugurację ćwierćfinałowych potyczek, Pałac zmierzył się z KKS Olsztyn. W 2 min po trafieniu Weroniki Węglarz tarnowianki prowadziły 6-2, minutę później było jednak 6-6, a w 4 min nasz zespół przegrywał 8-11. W 7 min Weronika Węglarz wykorzystała jeden z dwóch rzutów wolnych i na tablicy pojawił się wynik 15-13 dla Pałacu. Do końca pierwszej kwarty trwała już wyrównana walka i odsłona ta zakończyła się remisowo. Druga kwarta rozpoczęła się od sześciu punktów dla ekipy z Olsztyna (21-27 w 12 min). Chwilę później po dwóch trafieniach Gabrieli Ramian było 27-30, a w 17 min po akcji Katarzyny Śmiertki tarnowianki przegrywały tylko 34-40. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do olsztynianek, stąd też do przerwy Pałac przegrywał 34-48.
Po niespełna trzech minutach gry w drugiej połowie koszykarki z Olsztyna prowadziły już 55-34. W 25 min dzięki punktom Gabrieli Ramian tarnowianki zmniejszyły straty do dwunastu „oczek” (47-59), ale w 27 min przegrywały 47-66. Po „trójkach” Oliwii Węglarz i Weroniki Węglarz, w 28 min było 54-66, po trzydziestu minutach podopieczne trenerki Debory Sajdak miały natomiast do odrobienia siedemnaście punktów (54-71). W ostatnią część meczu znów lepiej weszły przeciwniczki i w 33 min KKS wygrywał 77-54. W odpowiedzi sześć punktów zdobyły także zawodniczki MKS PM i w 35 min po akcji Emilii Bartoszek było 60-77. Trzypunktowy rzut Oliwii Węglarz zmniejszył straty tarnowianek do trzynastu punktów (68-81 w 38 min), ale mecz zakończył się porażką Pałacu 68-88 (21-21, 13-27, 20-23, 14-17).
Drugim przeciwnikiem Pałacu był RMKS Rybnik. W 3 min po „trójce” Oliwii Węglarz i dwóch celnych rzutach Katarzyny Śmiertki, tarnowianki wygrywały 7-0. Dwie minuty później po akcji Weroniki Węglarz ich przewaga wzrosła do ośmiu punktów (12-4), a po pierwszej kwarcie MKS PM wygrywał różnicą czterech „oczek”. Druga kwarta rozpoczęła się od rzutu za trzy punkty Oliwii Węglarz, ale w 13 min było 28-24 dla zespołu z Rybnika. Prowadzeniem tym gospodynie nie cieszyły się zbyt długo, minutę później po akcji Katarzyny Śmiertki na tablicy pojawił się bowiem wynik 31-28 dla MKS PM. W dalszych minutach prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Na minutę przed końcem ekipa trenerki Debory Sajdak prowadziła jeszcze 40-35, ostatecznie do przerwy było 40-39 dla Pałacu.
O losach spotkania zadecydowała praktycznie trzecia kwarta. Po trzech minutach rybniczanki prowadziły już 49-42, a w 25 min było 53-45 dla RMKS. W drugiej części tej odsłony oba zespoły zagrały bardzo nieskutecznie, stąd też po trzydziestu minutach było 60-47 dla ekipy z Rybnika. W 32 min prowadziła ona już różnicą blisko dwudziestu punktów (66-47). Trzy minuty później tarnowianki zbliżyły się wprawdzie na dystans trzynastu „oczek” (66-53), ale na początku 18 min przegrywały 53-72. Na niespełna sto sekund przed końcem, było 78-59 dla RMKS, w końcówce tarnowiankom udało się odrobić nieco strat i przegrały 67-78 (20-16, 20-23, 7-21, 20-18).
Na zakończenie tarnowianki zagrały z MUKS Piaseczno. W 5 min notowano wynik 6-6, ale na początku 8 min ekipa z Piaseczna wygrywała 12-6. W końcówce pierwszej kwarty siedem punktów zdobyła jednak Oliwia Węglarz, jeden dorzuciła jej bliźniaczka, Wiktoria i odsłona ta zakończyła się dwupunktową wygraną Pałacu. W drugą kwartę lepiej weszły koszykarki MUKS, zdobywając pięć punktów z rzędu (14-17 w 12 min). W kolejnych minutach utrzymywała się niewielka przewaga zespołu z Piaseczna, w 18 min po czterech trafieniach z rzutów wolnych Oliwii Węglarz zrobiło się jednak 22-22. Do przerwy było natomiast 26-24 dla MUKS Piaseczno.
Trzecia kwarta przebiegała pod dyktando podopiecznych trenerki Debory Sajdak. W 24 min po rzucie Gabrieli Ramian było 35-29 dla Pałacu. Minutę później nasz zespół wygrywał jeszcze tylko 37-33, ale w 27 min „trójka” Oliwii Węglarz wyprowadziła tarnowianki na prowadzenie 43-33. Przed ostatnią odsłoną MKS PM prowadził 45-37. W końcowych dziesięciu minutach oba zespoły trafiały praktycznie na przemian i na półtorej minuty przed końcem było 57-52 dla Pałacu. Trafienia z linii rzutów osobistych Oliwii Węglarz i Gabrieli Ramian, spowodowały natomiast, że mecz zakończył się wygraną naszej drużyny 61-52 (14-12, 10-14, 21-11, 16-15).
MKS PM: Oliwia Węglarz 66, Gabriela Ramian 35, Weronika Węglarz 31, Barbara Śmiertka 21, Katarzyna Śmiertka 19, Klaudia Mojek 7, Emilia Bartoszek 6, Gabriela Wajda 6, Emilia Ptak 3, Kaja Woźniak 2.
(sm)
Fot. fb MKS PM Tarnów – sekcja koszykówki kobiet
