Kawalerowie pokonali Żonatych
Zgodnie z wieloletnią tradycją, wczoraj na stadionie przy ul. Bandrowskiego rozegrany został pojedynek piłkarzy najstarszego, obchodzącego w tym roku jubileusz 110-lecia istnienia, tarnowskiego klubu, Tarnovii. Z konfrontacji Kawalerów z Żonatymi zwycięsko wyszli ci pierwsi, wygrywając 4-2.
Noworoczne spotkanie rozpoczęło się w samo południe. Skład drużyny Kawalerów oparty był na zawodnikach grających w czwartoligowym zespole seniorów, drużynę Żonatych tworzyli natomiast byli piłkarze Tarnovii, którzy w większości przypadków karierę piłkarską mają już za sobą.
Początkowe minuty do złudzenia przypominały mecz rozegrany 1 stycznia 2018 roku. Tak jak wtedy, pierwszą bramkę strzelił - o godz. 12.07 - grający aktualnie w Metalu Tarnów, Tomasz Barczak, wyprowadzając tym samym na prowadzenie ekipę Kawalerów. W rewanżu, doprowadził natomiast Tomasz Prokop.
Na tym skończyły się analogie (ubiegłoroczny pojedynek zakończył się remisem 2-2). W 25 min drugą bramkę dla Żonatych zdobył Wacław Maciosek. W 40 min było 2-2, a to za sprawą trafienia Dawida Kubika. Dwie minuty później, Żonaci mogli odzyskać prowadzenie, ale Artur Prokop nie wykorzystał rzutu karnego, trafiając w poprzeczkę. Ta niewykorzystana okazja szybko zemściła się na „jedenastce” rutyniarzy. W 45 min stracili oni trzeciego gola po strzale Dawida Kubika, a w 47 min wynik ustalił, ten, który go otworzył, czyli Tomasz Barczak.
(sm)
