Kibice będą mieli w czym wybierać

O godz. 11 na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach rozpocznie się mecz wschodniej grupy czwartej ligi, pomiędzy wiceliderem, Unią Tarnów, a plasującą się na dziewiątej pozycji ekipą Okocimskiego Brzesko. Zespół z Brzeska na wyjazdach gra bez kompromisów, w ośmiu spotkaniach odniósł trzy zwycięstwa i doznał pięciu porażek. Jutrzejszy pojedynek będzie dla niego pierwszym w tej rundzie spotkaniem wyjazdowym, dwa pierwsze mecze rozegrał bowiem na swoim boisku. Inaugurująca rundę rewanżową konfrontacja z Tarnovią została przerwana w 36 min, w spotkaniu z Glinikiem Gorlice, Okocimski wygrał natomiast 3-2. W pierwszej rundzie, Unia zwyciężyła w Brzesku 1-0, a zwycięską bramkę dla naszej drużyny zdobył Mateusz Nowak.

Również w sobotę o punkty powalczy drugi nasz czwartoligowiec, Tarnovia. W rozpoczynającym się o godz. 16 spotkaniu, jej rywalem na stadionie przy ul. Bandrowskiego będzie Barciczanka. Goście z dorobkiem 25 punktów zajmują siódme miejsce w tabeli, klasyfikowani są więc o pięć pozycji wyżej od Tarnovii. Zdecydowaną większość tych punktów – 22 – zdobyli jednak grając przed swoimi kibicami. Z ośmiu wyjazdów przywieźli natomiast tylko trzy „oczka”, w drugiej kolejce pokonując 2-1 zdecydowanego outsidera, Olimpię Pisarzowa. W pozostałych sześciu jesiennych spotkaniach wyjazdowych, Barciczanka schodziła z boiska pokonana, notując bilans bramkowy 2-16. Wiosną kontynuuje tę serię, w jedynym meczu rundy rewanżowej przegrała bowiem w Bochni z tamtejszym BKS 0-3. Tarnovia stanie więc przed szansą do wzięcia rewanżu za porażkę 0-3 poniesioną w sierpniu ubiegłego roku w Barcicach.

Występujący w klasie okręgowej, Metal Tarnów, w sobotę o godz. 12.30 zagra na stadionie przy ul. Warsztatowej z Olimpią Wojnicz. Zespół ten po siedemnastu kolejkach plasuje się na dwunastej pozycji, a jego bilans to sześć zwycięstw i jedenaście przegranych. Wojniczanie mieli bardzo udaną końcówkę pierwszej rundy, wygrali wtedy pięć kolejnych spotkań, aby dopiero na zakończenie ulec u siebie 2-4 Polanowi Żabno. Rundę rewanżową rozpoczęli od kolejnych dwóch domowych porażek, przegrywając 0-3 z Wolanią Wola Rzędzińska i 1-3 z Ciężkowianką. W meczu pierwszej rundy górą byli piłkarze Metalu, wygrywając w Wojniczu 2-1.

O pierwsze w tej rundzie punkty w klasie „B” powalczą piłkarze Błękitnych 1947 Tarnów. Tarnowianie, którzy na wiosnę przegrali oba domowe mecze, w niedzielę o godz. 11 zagrają na stadionie przy ul. Piłsudskiego z Tarnowcem. Ich rywale zajmują w tabeli jedenaste miejsce, mając o jedenaście „oczek” mniej od Błękitnych 1947, z którym jesienią ulegli u siebie 1-2. Na wiosnę grają ze zmiennym szczęściem, po „wyjazdowym” zwycięstwie 6-0 z LKKS Karwodrza, tydzień temu przegrali na swoim boisku 1-4 z Iskrą Tarnów.

O wiele trudniejsze zadanie wydaje się czekać w tej kolejce inną naszą ekipę występującą w klasie „B”, czyli tarnowską Iskrę. W niedzielę o godz. 11 zmierzy się ona przed swoimi kibicami z liderem, WKS Siemiechów. Zespół ten przegrał do tej pory tylko jeden mecz, w czwartej kolejce przegrał na wyjeździe 1-2 z Błękitnymi 1947 Tarnów. Bilans pozostałych jego występów to trzynaście zwycięstw i dwa remisy. Warto przy tym podkreślić, że ekipa z Siemiechowa rozstrzygnęła na swoją korzyść dziewięć ostatnich spotkań o punkty. Na wiosnę, WKS Siemiechów pokonał na wyjeździe 2-0 Cezara Kępa Bogumiłowicka (ze względu na grę w Cezarze nieuprawnionego zawodnika, wynik zweryfikowano na walkower 3-0 dla gości), a tydzień temu wygrał walkowerem z LKKS Karwodrza, który nie przyjechał do Siemiechowa. W pierwszej rundzie ekipa z Siemiechowa pokonała Iskrę 6-3.

(sm)