Kolejna wygrana „Jaskółek”
Zwycięstwo, dwa remisy oraz dwie porażki to bilans wczorajszych występów drużyn z Tarnowa, występujących w seniorskich ligach piłki nożnej. Największe powody do zadowolenia mogli mieć kibice Unii, która sięgnęła po jedenastą w tym sezonie domową wygraną.
Kibice, którzy przyszli na stadion przy ul. Bandrowskiego, aby oglądnąć mecz trzeciej ligi kobiet nie doczekali się na bramki. Spotkanie drugiej drużyny Tarnovii z Izolatorem Boguchwała zakończyło się bezbramkowym remisem, po którym Tarnovia awansowała w tabeli na szóstą pozycję.
Piłkarze Unii Tarnów zrobili wczoraj kolejny krok w stronę zapewnienia sobie pierwszego miejsca we wschodniej grupie czwartej ligi. W meczu rozegranym na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach tarnowianie wygrali 2-0 (1-0) z innym zespołem ze ścisłej czołówki, Lubaniem Maniowy. „Jaskółki” objęły prowadzenie już w 3 min. Bramkarz gości sfaulował wówczas Łukasza Popielę, a podyktowany przez sędziego rzut karny wykorzystał Artur Biały. Na drugą bramkę czekać trzeba było do 85 min, kiedy Szymon Adamski sfinalizował podanie Artura Białego. Dzięki tej wygranej Unia umocniła się na pierwszym miejscu w tabeli, mający o dwa punkty mniej Poprad Muszyna ma jednak jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Lubaniem.
Drugi nasz czwartoligowiec, występujący w grupie mistrzowskiej, Metal Tarnów zagrał na wyjeździe z drugim zespołem Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Pierwsza połowa należała do tarnowian. Nasz zespół objął prowadzenie w 13 min, kiedy Damian Wolański po szybko rozegranym rzucie wolnym wykorzystał nieporozumienie w szeregach gospodarzy. Kwadrans później, Albert Stolarz spożytkował prostopadłe podanie ze środka boiska i po minięciu kilku rywali uderzył przy dalszym słupku. Po zmianie stron dwa rzuty karne wykorzystał jednak Dawid Kalisz (54 i 62 min) i mecz zakończył się remisem 2-2 (0-2). Metal nadal zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli.
Punktów nie udało się natomiast zdobyć, grającej w grupie spadkowej czwartej ligi, Tarnovii. W meczu rozegranym na stadionie przy ul. Bandrowskiego, gospodarze przegrali 1-3 (1-2) ze Skalnikiem Kamionka Wielka. Skalnik objął prowadzenie w 14 min po strzale Sebastiana Nowaka. Trzy minuty później, Bartosz Tokarczyk doprowadził do remisu strzałem z rzutu karnego. Przed przerwą sędzia podyktował jeszcze jedną „jedenastkę”, tym razem dla gości. W 30 min wykorzystał ją Jakub Niemas. Wynik spotkania ustalił chwilę po wznowieniu gry w drugiej połowie (47 min) Grzegorz Maciaszek. Po czwartej kolejce drugiej rundy, Tarnovia nadal zajmuje trzynaste miejsce, mając tylko punkt przewagi nad szesnastym w tabeli GKS Drwinia.
Bez zdobyczy punktowej zakończyła wczorajszy mecz również, występująca w klasie „A”, Iskra Tarnów. Tarnowianie w domowym meczu przegrali 0-3 z KS Rzepiennik Strzyżewski, dla którego bramki zdobyli Marek Popiela, Damian Kucharczyk oraz Bartłomiej Ogiela. Porażka ta zepchnęła Iskrę na dziewiątą lokatę.
(sm)
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU TARNOVIA II - IZOLATOR
