Kolejny pięciosetowy pojedynek siatkarek Grupy Azoty PWSZ
W ostatnim w tym sezonie meczu wyjazdowym, pierwszoligowe siatkarki Grupy Azoty PWSZ Tarnów zmierzyły się na wyjeździe z 7R Solna Wieliczka. Trwające niemal dwie i pół godziny spotkanie zakończyło się wygraną gospodyń 3-2 (25-16, 27-25, 28-30, 14-25, 20-18). Najlepszą zawodniczką derbów Małopolski wybrana została wieliczanka Karolina Piśla.
Pierwsza partia od początku należała do gospodyń, które szybko wypracowały sobie kilkupunktową przewagę. Przy stanie 9-6 o czas poprosił szkoleniowiec Grupy Azoty PWSZ, Łukasz Marciniak. Przerwa w grze nie zmieniła jednak przebiegu seta i na tablicy pojawił się rezultat 18-11. Tarnowiankom udało się zbliżyć do rywalek na dystans sześciu „oczek” (21-15), ale po przerwie na żądanie trenera zespołu z Wieliczki, Ryszarda Litwina, zdobyły jeszcze tylko jeden punkt.
Zupełnie inny przebieg miał drugi set, w którym przez cały czas trwała wyrównana walka. Mało tego, przez większą część tej odsłony, to gospodynie musiały gonić wynik. Od rezultatu 19-18 uwidoczniła się lekka przewaga wieliczanek, które miały trzy piłki setowe. Nie wykorzystały jednak żadnej z nich, a chwilę później same musiały bronić setbola. Szansy na zakończenie rywalizacji w drugiej partii nie wykorzystały jednak również siatkarki Grupy Azoty PWSZ i ostatecznie również ten set zakończył się wygraną zespołu z Wieliczki.
W trzeci set zdecydowanie lepiej weszły gospodynie, obejmując prowadzenie 7-2. Po czasie na żądanie trenera Łukasza Marciniaka, nasze siatkarki odrobiły dwa punkty, ale chwilę później miejscowe wygrywały 10-5. Tarnowianki nie złożyły jednak broni i doprowadziły do remisu 21-21. Podobnie jak w drugim secie, także i tym razem losy rywalizacji nie zakończyły się po zdobyciu dwudziestego piątego punktu. W odróżnieniu od poprzedniej partii, grę na przewagi wygrały jednak nasze siatkarki i w meczu notowano rezultat 2-1.
Czwarta partia nie dostarczyła z kolei kibicom większych emocji. Podopieczne trenera Łukasza Marciniaka szybko wyszły na prowadzenie i systematycznie powiększały dzielący oba zespoły dystans. W połowie seta tarnowianki prowadziły już 14-7, w dalszych minutach kontrolowały przebieg wydarzeń, zwyciężając ostatecznie różnicą jedenastu punktów.
Tie-break rozpoczął się od dwóch punktów dla siatkarek z Tarnowa, które przy zmianie stron prowadziły 8-7. Kolejne dwie akcje przyniosły jednak punkty wieliczankom, które doprowadziły następnie do wyniku 14-12. Tarnowianki obroniły oba meczbole, a potem same miały trzy okazje do zakończenia spotkania. Nie wykorzystały ich jednak, a nieudane ataki Julity Molendy oraz Sabiny Podlasek-Pazdan przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść ekipy z Wieliczki.
Grupa Azoty PWSZ: Magdalena Szabó, Julita Molenda, Marta Duda, Nikola Abramajtys, Jowita Jaroszewicz, Karolina Szczygieł, Olga Samul (libero) – Maja Grodzka, Sabina Podlasek-Pazdan, Dominika Minicz, Aleksandra Buczek, Justyna Kędziora, Aleksandra Kaczyńska (libero).
(sm)
Fot. archiwum
