Koniec pucharowej przygody Grupy Azoty

W 5 min po rzucie Mateusza Płaczka, gospodarze prowadzili 3-1. Trzy minuty później na listę strzelców wpisał się Mateusz Wychowaniec i było 5-2. W 9 min po kolejnym trafieniu Mateusza Płaczka na tablicy pojawił się wynik 6-3, ale po dwóch bramkach Rennosuke Tokudy oraz rzutach Paulo Grozdka i Emiliana Jewuły, po kwadransie to Grupa Azoty wygrywała 7-6. Radość tarnowian była jednak bardzo krótka, w 20 min Siódemka Miedź prowadziła 10-7. W odpowiedzi rzuty karne wykorzystali Rennosuke Tokuda oraz Edgar Landim (10-9 w 23 min), a w 27 min po akcji Mateusza Wojdana zrobiło się 11-11. Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie jednobramkową wygraną gospodarzy, którzy bardzo udanie weszli w drugą część meczu.

W 33 min po bramce Kamila Mosiołka na tablicy pojawił się wynik 15-12. Dwa trafienia Kacpra Majewskiego i rzut karny najskuteczniejszego w miejscowym zespole Adama Skrabani, spowodowały natomiast, że w 37 min „siódemka” z Legnicy prowadziła 18-13. Mimo tak wysokiej przewagi, pierwszoligowcy nie zwalniali tempa i w 41 min po akcji Pawła Paterka było 20-14. Dzięki rzutom Alberta Sanka i Rennosuke Tokudy, podopieczni trenera Marcina Markuszewskiego zmniejszyli straty do czterech „oczek” (21-17 w 45 min). W kolejnym fragmencie spotkania oba zespoły trafiały na przemian, stąd też na dziesięć minut przed końcem było 24-20. W 52 min Mateusz Wojdan doprowadził do stanu 25-22, trzy minuty później po akcji Rennosuke Tokudy było natomiast 26-24. Legniczanie szybko rozwiali jednak nadzieje naszego zespołu na zwycięstwo. Zdobyli trzy bramki z rzędu (29-24 w 58 min), pieczętując tym samym awans do dalszej fazy pucharowych potyczek.

Grupa Azoty: Patryk Małecki, Grzegorz Barnaś - Rennosuke Tokuda 9, Edgar Landim 4, Mindaugas Tarcijonas 3, Mateusz Wojdan 3, Wojciech Dadej 2, Michał Grabowski 1, Paulo Grozdek 1, Emilian Jewuła 1, Kamil Pedryc 1, Albert Sanek 1, Nikola Kedzo, Łukasz Kużdeba.

(sm)

Fot. archiwum