Koniec pucharowej przygody siatkarek

Spotkanie rozpoczęło się od punktowego ataku Yulii Gerasymovej, a do stanu 5-5 żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć przewagi wyższej niż jednopunktowa. Dopiero po zablokowanym przez Kamilę Witkowską ataku Wiktorii Szumery, na tablicy pojawił się wynik 7-5. Tarnowianki szybko odrobiły straty, po zepsutym ataku Kamili Witkowskiej wychodząc na prowadzenie 9-8. Chwilę później pomyliła się inna reprezentantka Polski, Zuzanna Górecka i zespół trenera Marcina Wojtowicza wygrywał 11-10. Kolejne minuty należały do łodzianek, które przy serii zagrywek Kamili Witkowskiej, doprowadziły do rezultatu 14-11. Po punkcie zdobytym z zagrywki przez Gabrielę Ponikowską zrobiło się wprawdzie 15-14, ale miejscowe zdobyły pięć punktów z rzędu i po długiej akcji zakończonej punktowym blokiem Valentiny Diouf na Nikolinie Lukić wygrywały 20-14. Dzięki atakowi Yulii Gerasymovej na tablicy pojawił się wynik 21-17. W końcówce znów skuteczniejsze były jednak rywalki, a set zakończył się po nieudanej próbie Wiktorii Szumery.

W drugą partię lepiej weszły łodzianki, po punktowej zagrywce Valentiny Diouf wychodząc na prowadzenie 3-0. Przy stanie 5-2 miejscowym przytrafiły się jednak trzy błędy, co w połączeniu z udanym atakiem Nikoliny Lukić dały naszym siatkarkom prowadzenie 6-5. Po okresie gry punkt za punkt na tablicy pojawił się wynik 11-11. Kolejne dwa punkty zdobyły siatkarki ŁKS Commercecon, które po zepsutej zagrywce Kamili Witkowskiej prowadziły tylko 15-13. Gdy w polu serwisowym stanęła Roberta Ratzke zrobiło się jednak 18-13, a po zablokowanym przez Aleksandrę Grykę ataku Adrianny Rybak przewaga łodzianek wzrosła do sześciu punktów (20-14). Końcowe fragmenty seta przyniosły już wyrównaną grę, a rywalizację w tej odsłonie zakończył atak Lany Scuki.

Trzeci set rozpoczął się od jeszcze wyraźniejszej przewagi siatkarek z Łodzi, które po ataku Zuzanny Góreckiej wygrywały 4-0, a chwilę później po zagrywce reprezentacyjnej przyjmującej 7-1. Atak Valentiny Diouf doprowadził do stanu 9-2, a po bloku Lany Scuki łodzianki wygrywały 11-3. Atak Eleny Bechevej zmniejszył straty naszego zespołu do sześciu punktów (11-5), ale po błędzie w wystawie Aleksandry Szczepańskiej na tablicy pojawił się wynik 15-5. Po punktowym ataku Eleny Bechevej zrobiło się 15-9, przewaga rywalek szybko wzrosła jednak do dziewięciu punktów (20-11). Po nieudanym ataku Aleksandry Gryki było 21-14, a ostatni w meczu punkt zdobyła Lana Scuka.

Roleski Grupa Azoty ANS: Marta Łyczakowska (1 pkt.), Yulia Gerasymova (3), Wiktoria Szumera (4), Gabriela Ponikowska (3), Elena Becheva (10), Nikolina Lukić (12), Aleksandra Żurawska (libero) oraz Aleksandra Szczepańska (4), Adrianna Rybak, Magdalena Ociepa, Anna Pawłowska (libero).

(sm)

Fot. www.tauronliga.pl (Bianka Sawoniuk)