Koszykarze pną się w górę tabeli
Drugie z rzędu zwycięstwo odnieśli wczoraj drugoligowi koszykarze MUKS 1811 Unii Tarnów. W spotkaniu rozegranym w hali Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, drużyna trenera Jarosława Mosio pokonała 87-73 (24-23, 19-12, 23-22, 21-16) Hensfort Przemyśl. Wygrana ta dała tarnowianom awans na dziewiąte miejsce w tabeli.
W pierwszych minutach żadna z drużyn nie osiągnęła znaczącej przewagi. Goście nastawili się w tym okresie na rzuty z dystansu i po trzecim już trafieniu za 3 punkty, w 5 min prowadzili 11-8. „Trójką” odpowiedział jednak również Mateusz Piska, chwilę później trafił Tomasz Palmowski i w 7 min było 13-11 dla MUKS 1811 Unii. Po kolejnym trafieniu zza linii 6.75 m – tym razem w wykonaniu Jacka Sulowskiego – gospodarze prowadzili 16-14, na dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty było jednak 19-16 dla ekipy z Przemyśla. Jeszcze na początku 10 min goście wygrywali 23-20, w końcówce pierwszej części gry trafili jednak Tomasz Palmowski oraz Mateusz Skowron i kwarta zakończyła się jednopunktową wygraną tarnowian.
W 13 min po rzucie wolnym Tomasza Bryzka, gospodarze prowadzili 31-26. Co prawda ich przewaga szybko zmalała do jednego punktu (31-30), ale na koniec 14 min na tablicy widniał wynik 36-30. Po serii wykonywanych ze słabą skutecznością – 3 celne na 9 prób - rzutów wolnych, młody zespół z Przemyśla zmniejszył straty do czterech punktów (37-33 w 18 min), punkty Tomasza Bryzka i Łukasza Kasperca pozwoliły jednak zawodnikom MUKS 1811 Unii na zakończenie pierwszej połowy z ośmiopunktową przewagą (43-35).
Po dwóch minutach gry po przerwie rozmiary prowadzenia tarnowian wzrosły do szesnastu punktów. Po rzutach za trzy punkty Łukasza Kasperca i debiutującego w tarnowskim zespole Michała Szewczyka oraz trafieniu Tomasza Palmowskiego na tablicy pojawił się wynik 51-35. W 36 min ekipa trenera Jarosława Mosio prowadziła jeszcze 59-45. Minutę później było jednak 59-52, a po trzeciej kwarcie gospodarze wygrywali 66-57.
Skuteczna gra Tomasza Bryzka, który zdobył siedem kolejnych punktów dla MUKS 1811 Unii, pozwoliła gospodarzom na doprowadzenie w 35 min do rezultatu 76-62. Trzy minuty później koszykarze z Przemyśla zmniejszyli straty do ośmiu punktów (78-70), ale po dwóch „trójkach” Jacka Sulowskiego na początku ostatniej minuty było 85-71. Kapitan MUKS 1811 Unii ustalił także wynik meczu, dwukrotnie trafiając z linii rzutów osobistych.
MUKS 1811 Unia: Jacek Sulowski 20, Tomasz Bryzek 19, Łukasz Kasperzec 12, Tomasz Palmowski 9, Michał Szewczyk 9, Mateusz Piska 8, Michał Skowron 6, Michał Kaliński 3, Dominik Niemczura 1, Kamil Jewuła 0, Łukasz Wardziński 0, Paweł Zaczkiewicz 0.
(sm)
