Metal pomógł Unii - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Metal pomógł Unii

Dwa zwycięstwa, dwa remisy i porażka – oto bilans weekendowych spotkań naszych męskich drużyn występujących w seniorskich ligach piłki nożnej. Szczególne powody do zadowolenia mieli kibice Unii Tarnów. Nie dość, że ich ulubieńcy wysoko pokonali Poprad Muszyna, to jeszcze Metal Tarnów odebrał punkty jednemu z najgroźniejszych rywali „Jaskółek” w walce o awans, Lubaniowi Maniowy.

Mecz czwartej ligi piłki nożnej: Unia Tarnów - Poprad Muszyna

Tarnowska Unia w rozegranym na Stadionie-Miejskim w Tarnowie-Mościcach meczu zespołów walczących o awans do trzeciej ligi, okazała się zdecydowanie lepsza od dotychczasowego lidera, Popradu Muszyna (na zdjęciu fragment meczu). Na udowodnienie przewagi swoich ulubieńców kibice musieli jednak czekać do końca pierwszej połowy. W 37 min wynik otworzył Dominik Wardzała, a w 44 min drugą bramkę strzelił Łukasz Popiela. Ten sam zawodnik w 51 min po raz trzeci zmusił do kapitulacji bramkarza Popradu, a w 90 min wynik na 4-0 (2-0) ustalił Szymon Adamski. Po tej wygranej – przy równoczesnej porażce Lubania Maniowy z Metalem Tarnów – Unia awansowała na pierwsze miejsce w tabeli. „Jaskółki” o dwa punkty wyprzedzają Poprad i Lubań, które mają rozegrany o jeden mecz mniej od naszej drużyny (w środę 2 czerwca w zaległym spotkaniu zmierzą się ze sobą w Muszynie).

Drugi z naszych czwartoligowych zespołów, walczących w grupie mistrzowskiej, Metal Tarnów jak już wspomnieliśmy pokonał na wyjeździe Lubań Maniowy. Tarnowianie objęli prowadzenie w 19 min po strzale Alberta Stolarza. Dziewięć minut później, Damian Wolański wykorzystał rzut karny i Metal prowadził 2-0. Gospodarze odpowiedzieli na to jedynie trafieniem Arkadiusza Zawiślana w 62 min i przegrali 1-2 (0-2). Mimo tej wygranej, Metal nadal zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli.

W grupie spadkowej czwartej ligi, Tarnovia zmierzyła się na swoim boisku z GKS Drwinia. Do przerwy o jedno trafienie lepsi okazali się goście, dla których bramkę zdobył w 9 min Roman Stepankov. W 78 min między słupki trafił jednak Patryk Dydyk i spotkanie zakończyło się remisem 1-1 (0-1). Tarnovia zajmuje obecnie trzynaste miejsce w tabeli.

W klasie „A”, kolejny mecz na swoim boisku rozegrali piłkarze Iskry Tarnów. W pojedynku z wiceliderem, Gosłavią Gosławice, do przerwy jedyną bramkę zdobyli goście, w 9 min między słupki trafił Józef Wróbel. Worek z bramkami rozwiązał się chwilę po przerwie. W 49 min do remisu doprowadził Filip Sijka, a w odpowiedzi na bramkę Józefa Wróbla (54 min), na listę strzelców wpisał się Krystian Dumara (55 min). Ten sam duet wystąpił w rolach głównych również w końcówce niedzielnego spotkania. Tym razem pierwszy trafił Krystian Dumara (82 min), a dwie minuty później rezultat na 3-3 (0-1) ustalił Józef Wróbel. Iskra plasuje się aktualnie na ósmej pozycji.

W meczu czołowych drużyn klasy „B”, Błękitni 1947 Tarnów zmierzyli się na wyjeździe ze Zrywem Wielka Wieś. Po kwadransie gry nasz zespół prowadził 1-0 po strzale Pawła Gniadka. Dziewięć minut później do remisu doprowadził Maksymilian Mizera i do przerwy było 1-1. Losy spotkania rozstrzygnęły się chwilę po przerwie (47 min), kiedy piłkę do swojej bramki skierował Jakub Piechnik. Mimo porażki 1-2 (1-1), Błękitni 1947 utrzymali prowadzenie w tabeli.

(sm)

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU UNIA - POPRAD

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU TARNOVIA - GKS DRWINIA

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU ISKRA - GOSŁAVIA


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejTarnów.pl miesięcznik miejski