Młodzicy Pałacu awansowali w Pucharze ZPRP
Młodzicy MKS Pałac Młodzieży MPEC Tarnów triumfowali w rozegranym w Końskich turnieju 1/16 finału Pucharu Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Podopieczni trenera Szczepana Greczyńskiego zapewnili sobie tym samym awans do grona najlepszych szesnastu zespołów nieoficjalnych Mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej.
W pierwszym meczu tarnowianie zmierzyli się z gospodarzami zawodów, „siódemką” KSSPR I Końskie. W 5 min rywale prowadzili 3-0, cztery minuty później po dwóch trafieniach Patryka Majchera i bramce Dominika Starzyka było jednak 3-3. Potem aż do 20 minuty żadna z drużyn nie osiągnęła przewagi większej niż jednobramkowa. Ostatnie pięć minut pierwszej połowy należało jednak do drużyny Pałacu, która na przerwę zeszła z trzybramkową przewagą. W 28 min po rzucie Patryka Majchera (w całym meczu zdobył jedenaście bramek) było już 14-10 dla MKS PM MPEC, który jeszcze w 36 min wygrywał 17-13. Cztery minuty później gospodarze doprowadzili jednak do remisu 17-17, a w 43 min po akcji Adama Jędrasika wygrywali 19-18. Przy wyniku 21-20 dla KSSPR tarnowianie zdobyli trzy bramki z rzędu i na trzy minuty przed końcem, po rzucie Michała Muchy prowadzili 23-21. Przewagi tej nie dali już sobie odebrać, zwyciężając 24-23 (12-9).
Drugim rywalem Pałacu był AZS UMCS Lublin. Do tego meczu ekipa trenera Szczepana Greczyńskiego przystąpiła bez Patryka Majchera, który w samek końcówce pierwszego spotkania – na dziesięć sekund przed końcem – ukarany został niebieską kartką. Po wyrównanym początku, w 10 min tarnowianie przegrywali 3-6. W dalszych fragmentach pierwszej połowy utrzymywało się kilkubramkowe prowadzenie lublinian. W 23 min po trafieniu Klaudiusza Kasprzyka, tarnowianie przegrywali wprawdzie tylko 12-13, w końcówce pierwszej połowy stracili jednak trzy bramki i na przerwę zeszli przegrywając czterema bramkami. Po wznowieniu gry w drugiej połowie straty Pałacu wzrosły do pięciu „oczek”, ale już w 30 min Jakub Sikora doprowadził do remisu 17-17. Pięć minut później przeciwnicy znów odskoczyli wprawdzie na trzy trafienia (19-22), ale w 42 min po dwóch bramkach Konrada Wątroby było 24-24. W 46 min po kolejnym rzucie tego zawodnika Pałac prowadził nawet 27-26, trzy minuty później było jednak 27-28. Jeszcze w tej samej 49 min do remisu doprowadził Michał Mucha, a w ostatniej minucie wygraną Pałacowi mógł dać Konrad Wątroba. Nie wykorzystał jednak rzutu karnego i w regulaminowym czasie spotkanie zakończyło się remisem 28-28. Rywalizacja w konkursie rzutów karnych rozstrzygnęła się dopiero w ósmej serii; bramkę dającą tarnowianom zwycięstwo 6-5 rzucił Kamil Mruk.
Na zakończenie „siódemka” MKS PM MPEC zmierzyła się z najsłabszym zespołem turnieju, Stalą Mielec. Był to jednostronny pojedynek. W 11 min tarnowianie prowadzili już 10-1, a na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy 18-3. Do przerwy podopieczni trenera Szczepana Greczyńskiego wygrywali różnicą czternastu bramek, a rezultat pierwszej połowy ustalił … bramkarz Mateusz Chłopek, wykonując rzut karny. W 36 min przewaga Pałacu osiągnęła rozmiary siedemnastu trafień (26-9), a mecz zakończył się wygraną MKS PM MPEC 33-15 (19-5).
MKS Pałac Młodzieży MPEC: Michał Zarzycki, Mateusz Chłopek 1 – Konrad Wątroba 16, Patryk Majcher 15, Michał Mucha 11, Dominik Starzyk 9, Klaudiusz Kasprzyk 7, Kamil Mruk 5, Jakub Sikora 5, Kacper Bień 4, Igor Tarczoń 3, Jakub Wzorek 3, Kamil Gromadzki 2, Korneliusz Małek 2, Kacper Zając 2, Szymon Wajda.
O awans do czołowej ósemki młodzi szczypiorniści Pałacu powalczą w dniach 18-20 maja w Gorzowie Wielkopolskim. Oprócz miejscowego UKS Miś ich rywalami będą tam zespoły MKS PMDKiS Wieluń oraz UKS Lipusz.
(sm)
