Na koniec rundy z Pogonią-Sokołem
W ostatnim meczu rundy jesiennej czwartej grupy trzeciej ligi piłki nożnej mężczyzn – ale nie ostatnim w tym roku, za tydzień zostaną bowiem awansem rozegrane spotkania pierwszej kolejki rundy rewanżowej – Unia Tarnów w sobotę o godz. 12 zagra na Stadionie Miejskim przy ul. Zbylitowskiej 3 z Pogonią-Sokołem Lubaczów.
Zespół z Podkarpacia jest trzecioligowym beniaminkiem i występuje na tym szczeblu rozgrywek po raz pierwszy w historii klubu. Aktualnie zajmuje czternaste miejsce w tabeli. W szesnastu meczach odniósł cztery zwycięstwa, zanotował trzy remisy oraz doznał dziewięciu porażek. Zdobył więc piętnaście punktów, dziewięć u siebie i sześć na wyjazdach. Poza Lubaczowem pokonał tylko dwa zespołu z dołu tabeli: 4-0 zajmującą szesnaste miejsce Świdniczankę oraz 1-0 klasyfikowany o „oczko” niżej Lewart Lubartów. Pozostałe pięć spotkań wyjazdowych kończył „na tarczy”, strzelając w nich 6 bramek, a tracąc 14.
Po wspomnianej wygranej w Świdniku, ekipa z Lubaczowa przegrała trzy kolejne spotkania: 1-5 u siebie z Sandecją Nowy Sącz, 1-2 na wyjeździe z Koroną II Kielce i 1-6 na własnym boisku z Chełmianką Chełm. Po tej ostatniej porażce do dymisji podał się szkoleniowiec Pogoni-Sokoła, Konrad Wójtowicz. Rezygnacja została przyjęta przez zarząd klubu, trener ma jednak poprowadzić zespół w dwóch ostatnich jesiennych pojedynkach ligowych.
(sm)
