Nieudana wyprawa nad morze - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Nieudana wyprawa nad morze

Piłkarzom ręcznym Grupy Azoty Tarnów nie udało się w niedzielę zdobyć pierwszych wyjazdowych punktów w PGNiG Superlidze. W rozegranym w Gdańsku meczu z tamtejszym Torus Wybrzeżem, tarnowianie prowadzili w pierwszej połowie różnicą sześciu bramek, ostatecznie przegrali jednak 22-25 (12-11).

Na niecelny rzut Michała Wróbla, tarnowianie odpowiedzieli indywidualną akcją Alberta Sanka oraz wykorzystanym przez Michała Grabowskiego rzutem karnym, po którym w 5 min prowadzili 2-0. W 7 min po rzucie z prawego skrzydła Krzysztofa Komarzewskiego było 2-2. Chwilę później Michał Grabowski nie wykorzystał rzutu karnego – jego strzał obronił Artur Chmieliński – w 8 min skuteczniejszy z linii 7 metrów okazał się Jakub Kowalik i Grupa Azoty wygrywała 3-2. Pierwsza tego dnia gra w przewadze nie pozwoliła tarnowianom na powiększenie przewagi (3-4 w 10 min). Gdy jednak na ławkę kar powędrował Michał Bednarek, podopieczni trenera Marcina Markuszewskiego po akcji Mateusza Wojdana i rzucie do pustej bramki Patryka Małeckiego, doprowadzili w 13 min do korzystnego dla siebie rezultatu 6-3. Po błędach gospodarzy w ataku, w 15 min przewaga tarnowian dzięki kontrom kończonym rzutami Mateusza Wojdana, Kacpra Lazarowicza oraz Rennosuke Tokudy wzrosła do sześciu trafień (10-4). Po czasie wziętym przez trenera Thomasa Orneborga, gdańszczanie zaczęli odrabiać straty i w 27 min dzięki skutecznej grze duetu Mateusz Wróbel – Kamil Adamczyk, przegrywali już tylko jedną bramką (10-11). Rzut karny Jakuba Kowalika pozwolił naszej „siódemce” na doprowadzenie w 29 min do wyniku 10-12. W odpowiedzi piątą tego dnia bramkę zdobył jednak Kamil Adamczyk, a w ostatniej minucie pierwszej części meczu „siódemki” nie wykorzystał Michał Grabowski (jego rzut Artur Chmieliński złapał w obie ręce).

Druga połowa znów rozpoczęła się bardzo dobrze dla ekipy trenera Marcina Markuszewskiego. Po rzucie Rennosuke Tokudy oraz trafieniu Mateusza Wojdana, grający wówczas w osłabieniu tarnowianie prowadzili w 33 min 14-11. Cztery minuty później, Jakub Kowalik zdobywając drugą po przerwie bramkę, doprowadził do rezultatu 13-16. Kolejne trafienie rozgrywającego bardzo dobry mecz Kamila Adamczyka, spowodowało jednak, że w 39 min na tablicy pojawił się wynik 15-16. Chwilę później między słupki trafił z lewego skrzydła Piotr Papaj, ale przekroczył linię i sędziowie tej bramki nie uznali. W 47 min, po całej serii nieudanych akcji z obu stron, Torus Wybrzeże doprowadziło jednak do remisu, po rzucie Wojciecha Prymlewicza było 17-17. Czas wzięty przez trenera Marcina Markuszewskiego nie zmienił wiele w grze jego zespołu, w 49 min po rzucie Keliana Janikowskiego, po raz pierwszy w tym meczu na prowadzeniu byli gospodarze (18-17). W odpowiedzi na rzut Kacpra Lazarowicza, gdańszczanie zdobyli kolejne trzy bramki – dwa rzuty Mateusza Wróbla oraz trafienie Kamila Adamczyka i w 53 min wygrywali 21-18. Przy stanie 22-19 rzut karny wykorzystał Rennosuke Tokuda. Chwilę później rzucający z 7 metrów Mateusz Wróbel trafił w słupek, a akcja grających w przewadze tarnowian zakończyła się trafieniem Jakuba Kowalika, po którym na tablicy pojawił się wynik 22-21. Następne minuty należały jednak do miejscowych. Najpierw Dawida Ciochonia rzutem z biodra pokonał Mateusz Wróbel, potem skuteczną dobitką popisał się Wojciech Prymlewicz – przy stanie 23-21 Rennosuke Tokuda i Albert Sanek w jednej akcji dwukrotnie trafili w poprzeczkę – i w 59 min zrobiło się 24-21. Ostatnia minuta przyniosła już tylko kosmetyczną zmianę wyniku po rzutach Mindaugasa Tarcijonasa oraz Patryka Pieczonki.

Grupa Azoty: Patryk Małecki 1, Dawid Ciochoń – Jakub Kowalik 6, Mateusz Wojdan 5, Rennosuke Tokuda 4, Kacper Lazarowicz 2, Michał Grabowski 1, Paulo Grozdek 1, Albert Sanek 1, Mindaugas Tarcijonas 1 Łukasz Nowak, Kamil Pedryc.

(sm)

fot. archiwum


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski