Ostatnie mecze Tarnovii i Metalu na własnych boiskach

Trzecioligowcy rozegrają podczas tego weekendu przedostatnią już w rundzie jesiennej kolejkę spotkań. Tarnowską Unię czeka w niej wyjazdowy pojedynek z Wólczanką Wólka Pełkińska (sobota, godz. 13). Gospodarze tego spotkania zajmują piąte miejsce w tabeli, tracąc zaledwie trzy punkty do lidera, Motoru Lublin. W ośmiu pojedynkach rozegranych na własnym boisku przegrali jedynie dwukrotnie, w pozostałych spotkaniach notując pięć zwycięstw i remis. Warto przy tym podkreślić, że w ostatnim domowym meczu, Wólczanka pokonała 1-0 wspomniany już Motor Lublin. Uwagę zwraca także fakt, że w trzech ostatnich spotkaniach, beniaminek z Wólki Pełkińskiej nie stracił żadnej bramki.

W ostatniej jesiennej kolejce czwartej ligi, Tarnovia Tarnów w sobotę o godz. 13 zagra przed własną publicznością z Watrą Białka Tatrzańska. „Górale” plasują się w tabeli na trzynastej pozycji, a więc tuż za tarnowianami. W trzynastu meczach zdobyli szesnaście punktów, przy czym zdecydowanie lepiej czują się na własnym boisku. Z pięciu wyjazdów przywieźli bowiem tylko dwa punkty (remisując po 1-1 z Popradem Rytro i Lubaniem Maniowy), przy czym trzy ostatnie mecze poza Białką Tatrzańską kończyły się ich porażkami. W ubiegłym sezonie obie konfrontacje pomiędzy Tarnovią i Watrą przyniosły sukces gospodarzom; w Tarnowie padł wynik 2-0, w Białce Tatrzańskiej 2-1.

O tej samej porze co pojedynek Tarnovii, na stadionie przy ul. Warsztatowej rozpocznie się mecz klasy okręgowej pomiędzy Metalem Tarnów, a Ciężkowianką Ciężkowice. Tarnowianie, w ostatnim w tej rundzie spotkaniu przed własną publicznością zagrają o przedłużenie do ośmiu serii kolejnych wygranych u siebie. Dla gości będzie to natomiast okazja do odniesienia pierwszego od ponad dwóch miesięcy zwycięstwa w spotkaniu wyjazdowym. Z czterech ostatnich wyjazdów przywieźli bowiem tylko dwa punkty, choć pamiętać trzeba, że w każdym z tych pojedynków strzelali przynajmniej dwie bramki.

(sm)