Panowie u siebie, panie na wyjazdach

Ostatnie w tym sezonie mecze rozegrają w sobotę zespoły walczące o punkty w południowej grupie pierwszej ligi kobiet. Walcząca o czwarte miejsce w końcowej klasyfikacji drużyna Tarnovii o godz. 16 zagra w Myślenicach z tamtejszym Respektem. Gospodynie zajmują ósme miejsce w tabeli, przy czym gra na własnym boisku nie jest dla nich wielkim atutem. Wszystkie dziesięć „domowych” punktów zdobyły bowiem w pojedynkach z zespołami klasyfikowanymi w tabeli na pozycjach 9-12. Na wiosnę piłkarki z Myślenic wywalczyły dziewięć punktów, z czego pięć w trzech ostatnich meczach, w których zremisowały 1-1 z Rysami Bukowina Tatrzańska i Sokołem Kolbuszowa Dolna oraz pokonały 2-0 Wandę Kraków. Pierwszy w tym sezonie derbowy pojedynek ekip z Małopolski zakończył się wygraną tarnowianek 2-0.

W przedostatniej kolejce męskiej czwartej ligi, pewna już pierwszego miejsca w grupie wschodniej, Unia Tarnów  w sobotę o godz. 11 zagra na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach z Dunajcem Zakliczyn. Tarnowianie w czternastu meczach domowych nie doznali porażki, punkty tracąc jedynie po remisach z Lubaniem Maniowy i GKS-em Drwinia. Plasująca się na czternastym miejscu ekipa z Zakliczyna z czternastu wyjazdów przywiozła natomiast tylko dziesięć punktów i to zdobytych w pojedynkach z zespołami z dolnej części tabeli: Dunajec pokonał Okocimskiego Brzesko (2-0), LKS Szaflary (3-0) i Olimpię Pisarzowa (4-1) oraz zremisował z Glinikiem Gorlice (2-2). Również dziesięć „oczek” – w tym trzy walkowerem - wywalczyli piłkarze z Zakliczyna w dotychczasowych spotkaniach rundy rewanżowej. Wszystkie te punkty zdobyli na swoim boisku, na którym pokonali LKS Szaflary (2-1) i Barciczankę (2-0) oraz tydzień temu zremisowali 1-1 z Glinikiem Gorlice. Jesienią, „Jaskółki” wygrały w Zakliczynie 4-0.

Również w sobotę o godz. 11 rozlegnie się pierwszy gwizdek na boisku przy ul. Bandrowskiego.  Tarnovia w spotkaniu o czwartoligowe punkty zmierzy się z wiceliderem, Popradem Muszyna, z którym w pierwszej rundzie przegrała 2-3. Ekipa z Muszyny na wyjazdach odniosła osiem zwycięstw, zanotowała dwa remisy i jedynie czterokrotnie schodziła z boiska pokonana (w meczach z Unią Tarnów, Limanovią, Lubaniem Maniowy i Okocimskim Brzesko). Rundę wiosenną muszynianie rozpoczęli od wyjazdowej przegranej 2-3 z Unią Tarnów, aby w kolejnych siedmiu spotkaniach nie doznać porażki. Końcówka rundy nie jest jednak udana dla Popradu, który po wysokich przegranych z Lubaniem Maniowy (3-6) i Barciczanką (0-4), podzielił się punktami z BKS-em Bochnia i Watrą Białka Tatrzańska, a jedyny w ostatnich pięciu kolejkach komplet punktów zawdzięcza walkowerowi za spotkanie z Olimpią Pisarzowa.

Na zakończenie sezonu we wschodniej grupie czwartej ligi kobiet, zawodniczki drugiej drużyny Tarnovii, w sobotę o godz. 10 w zaległym meczu zmierzą się na wyjeździe z Dąbrovią Dąbrowa Tarnowska. Dąbrowianki zajmują w tabeli trzecią pozycję, ale do pewnej już pierwszego miejsca Tarnovii II tracą aż piętnaście punktów. Grając u siebie jedyne punkty straciły przegrywając jesienią 0-2 z Dębem Zabierzów Bocheński. W rundzie rewanżowej odniosły trzy zwycięstwa i doznały trzech porażek, notując bilans bramkowy 8-16. Kończące pierwszą rundę jesienne spotkanie Tarnovii II i Dąbrovii zakończyło się sukcesem tarnowianek, który wygrały u siebie 5-1.

Tarnowski Metal w przedostatnim w tym sezonie domowym spotkaniu klasy okręgowej, w sobotę o godz. 18 zagra na stadionie przy ul. Warsztatowej z Tuchovią. Goście zajmują szóste miejsce w tabeli, mając o osiem punktów mniej od naszego zespołu. Na wyjazdach grają bez kompromisów – ich bilans to pięć wygranych i dziewięć porażek (w całym sezonie Tuchovia tylko raz podzieliła się z przeciwnikiem punktami, remisując z Dąbrovią). W rundzie rewanżowej najbardziej udany dla tuchowian był przełom kwietnia i maja, kiedy to odnieśli pięć kolejnych zwycięstw. W ostatnich dwóch ligowych pojedynkach zespołu z Tuchowa kibice z pewnością nie mogli narzekać na nudę, padło w nich bowiem aż 20 bramek – dziewięć w przegranym 4-5 wyjazdowym spotkaniu z Wolanią Wola Rzędzińska oraz jedenaście w wygranej 8-3 domowej konfrontacji z Olimpią Wojnicz. W listopadzie ubiegłego roku, Metal wygrał w Tuchowie 4-2.

Przed swoją publicznością zaprezentują się przed swoimi kibicami również piłkarze naszych klubów występujących w klasie „B” – oba mecze rozpoczną się w niedzielę o godz. 11. Rywalem Błękitnych 1947 Tarnów będzie dziesiąta w tabeli Alfa Siedliska. Zespół ten na wyjazdach radzi sobie całkiem nieźle, w jedenastu spotkaniach zdobył trzynaście punktów. Zdecydowaną większość tych punktów wywalczył jednak jesienią. W rundzie rewanżowej przegrał bowiem po 1-3 z Cezarem Kępa Bogumiłowicka i KS Łękawica oraz zremisował 1-1 z KS Niwka. W trzech ostatnich meczach, zespół z Siedlisk nie stracił bramki, z tym że wynik wygranego na boisku 2-0 spotkania z LKS-em Rudka zweryfikowany został jako walkower dla przeciwnika. W meczu pierwszej rundy, Błękitni 1947 przegrali w Siedliskach 2-3.

Tarnowską Iskrę czeka w niedzielę konfrontacja z sąsiadującym z nią w tabeli Zrywem Wielka Wieś (Iskra jest czwarta, Zryw piąty). Zespół ten lepiej radzi sobie w tym sezonie na wyjazdach niż na swoim boisku. W meczach wyjazdowych wywalczył bowiem 22 punkty, a w spotkaniach domowych 19. Rundę wiosenną rozpoczął wprawdzie od porażek w Siedliskach i Więckowicach, z pozostałych pięciu wyjazdów przywiózł jednak jedenaście „oczek”. Pierwszy w tym sezonie mecz Zrywu z Iskrą zakończył się sukcesem ekipy z Wielkiej Wsi, która przed swoimi kibicami wygrała 2-1.

(sm)