Pięć zwycięstw piłkarskich drużyn z Tarnowa - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Pięć zwycięstw piłkarskich drużyn z Tarnowa

Drugi weekend października był udany dla tarnowskich zespołów piłkarskich występujących w rozgrywkach seniorskich. Kompletu punktów nie zdobyli tylko piłkarze czwartoligowej Tarnovii oraz występującego w klasie okręgowej, Metalu Tarnów.

W siódmej kolejce pierwszej ligi kobiet, Tarnovia zagrała w Białce Tatrzańskiej z Rysami Bukowina Tatrzańska. Spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodyń, które w 20 min objęły prowadzenie po strzale reprezentantki Polski do lat 19, Klaudii Maciążki. Dziewięć minut później w polu karnym nieprzepisowo powstrzymana została Katarzyna Białoszewska, a rzut karny na bramkę zamieniła Gabriela Krawczyk. Ta sama zawodniczka ustaliła w 44 min wynik meczu na 2-1 (2-1) dla Tarnovii, pokonując miejscową bramkarkę strzałem z rzutu wolnego z 25 metrów. Tarnovia zajmuje aktualnie czwarte miejsce w tabeli.

Gorzej powiodło się na Podhalu męskiej drużynie Tarnovii. W rozegranym w piątek czwartoligowym meczu, tarnowianie przegrali 0-2 (0-1) z LKS Szaflary. Gospodarze objęli prowadzenie w 35 min po strzale Floriana Kamińskiego. Wynik w 89 min ustalił natomiast Krzysztof Wojtanek. W tarnowskiej drużynie, po długiej przerwie spowodowanej kontuzją, po raz pierwszy wystąpił Kamil Wilk. Po jedenastu kolejkach, Tarnovia plasuje się w tabeli na czternastej pozycji.

O wiele więcej powodów do radości mają po weekendzie piłkarze i kibice drugiego naszego czwartoligowca, Unii Tarnów. Tarnowianie grając na własnym boisku pokonali 1-0 (1-0) Sandecję II Nowy Sącz, umacniając się na trzecim miejscu w tabeli. Jedyna bramka padła w 42 min, gdy Artur Biały wykorzystał wrzutkę w pole karne Szymona Adamskiego.

Komplet punktów wywalczyły także występujące w czwartej lidze zawodniczki drugiego zespołu Tarnovii. W pierwszym w tym sezonie meczu przed własną publicznością tarnowianki rozgromiły 4-0 dotychczasowego lidera, Szreniawę Nowy Wiśnicz. Po tej wygranej Tarnovia II zajmuje czwarte miejsce, mając jednak mniej rozegranych spotkań od całej wyprzedzając ją trójki drużyn.

W klasie okręgowej, Metal Tarnów nie wykorzystał atutu własnego boiska, remisując 1-1 (1-0) ze znacznie niżej notowanym w tabeli Pogórzem Pleśna. Gospodarze objęli prowadzenie w 35 min, gdy Jerzy Gromadzki spożytkował podanie Szczepana Koguta. Do remisu doprowadził w 73 min Jacek Gądek, dobijając piłkę obronioną przez Stanisława Bijaka po strzale z rzutu karnego Konrada Guta. Strata punktów w tym spotkaniu zepchnęła Metal na siódme miejsce w tabeli.

W klasie „B”, Iskra Tarnów w wyjazdowym meczu rozgromiła 6-1 (2-0), zamykającą tabelę ekipę LKKS Karwodrza. Tarnowianie objęli prowadzenie w 29 min po strzale Bartłomieja Jarmuły. Cztery minuty później na 2-0 podwyższył Janusz Syrowy. W 50 min na listę strzelców wpisał się Maksymilian Truchan, następnie w ciągu niespełna dziesięciu minut (59, 64 i 66 min) hat-trick zaliczył Dawid Cich. Autorem honorowego trafienia dla gospodarzy był w 89 min Aleksander Solarz. Wicelider tej klasy rozgrywkowej, zespół Błękitnych 1947 Tarnów, zmierzył się na wyjeździe z Cezarem Kępa Bogumiłowicka. Prowadzenie objęli w 48 min gospodarze po strzale Dawida Brończyka. Kwadrans później po wyrzucie piłki z autu przez Łukasza Białasa, jeden z zawodników gospodarzy skierował futbolówkę do swojej bramki. W 66 min, po strzale Grzegorza Kluby z rzutu wolnego było już 1-2. Wygraną tarnowian przypieczętował w 75 min Krzysztof Jachim, ustalając wynik na 3-1 (0-0) dla naszego zespołu. Po jedenastu kolejkach Błękitni 1947 zajmują drugie miejsce, a Iskra jest trzecia.

(sm)


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski