Pięć zwycięstw w ligach piłkarskich
Trzeci weekend października był bardzo udany dla naszych zespołów, rywalizujących w seniorskich ligach piłki nożnej. Punktów nie udało się zdobyć jedynie piłkarzom Iskry, pozostała piątka tarnowskich drużyn grających w sobotę i w niedzielę sięgnęła po komplet zwycięstw.
W ósmej kolejce pierwszej ligi kobiet, Tarnovia zagrała na wyjeździe z innym zespołem ze ścisłej czołówki, Rekordem Bielsko-Biała. Pierwsze słowo w tym spotkaniu należało do gospodyń, a konkretnie do Katarzyny Moskały (7 min). Trzy minuty później do remisu doprowadziła Katarzyna Białoszewska, a w 21 min raz jeszcze trafiła Katarzyna Moskała. Wynik ustalony został w pierwszym kwadransie po zmianie stron, kiedy to padły aż cztery bramki. W 48 min po strzale Gabrieli Gębicy było 2-2, a w 53 min na pierwsze tego dnia prowadzenie wyprowadziła tarnowianki Katarzyna Białoszewska. Odpowiedź bielszczanek była jednak błyskawiczna, w 54 min rzut karny wykorzystała Magdalena Knysak. W 59 min hat-trick skompletowała Katarzyna Białoszewska i Tarnovia wygrała 4-3 (1-2). Dzięki temu zwycięstwu tarnowianki awansowały na drugie miejsce w tabeli, lepszą różnicą bramek wyprzedzając Rekord oraz Stomilanki Olsztyn.
Siedem bramek padło również w spotkaniu drugiego zespołu piłkarek Tarnovii, które w wyjazdowym meczu trzeciej ligi pokonały 5-2 (2-2) Hetmanki Włoszczowa. Tarnowianki objęły prowadzenie w 20 min po strzale Emilii Bochenek. Worek z bramkami rozsypał się w końcówce pierwszej połowy. Ze strony gospodyń trafiły Ewa Malicka (41 min) i Małgorzata Kowalczyk (43 min), drugą bramkę dla rezerw Tarnovii zdobyła natomiast Karolina Kozioł (44 min). Druga połowa rozpoczęła się pechowo dla Patrycji Fecek, która w 48 min skierowała piłkę do swojej bramki. Drugie w tym sezonie zwycięstwo Tarnovii II przypieczętowała Karolina Kozioł, trafiając między słupki w 65 i 80 min. Wygrana ta pozwoliła tarnowiankom na awans w tabeli na ósme miejsce.
Występujący w czwartej lidze piłkarze Unii Tarnów, przerwali serię dwóch kolejnych porażek, pokonując na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach 3-1 (2-0) Watrę Białka Tatrzańska. Pierwszą bramkę dla „Jaskółek” strzelił w 16 min Łukasz Popiela, a prowadzenie gospodarzy podwyższył dwadzieścia minut później Dominik Wardzała. W 52 min po raz drugi na listę strzelców wpisał się Łukasz Popiela i było 3-0. Wynik spotkania ustalił w 63 min Matus Stropkay. Po tej wygranej Unia zajmuje czwarte miejsce w tabeli.
Po trzy punkty sięgnął również drugi tarnowski czwartoligowiec, Tarnovia, który zmierzył się na wyjeździe ze Skalnikiem Kamionka Wielka. Do przerwy po bramce zdobytej w 14 min przez Arkadiusza Fryzowicza, prowadzili gospodarze. Do remisu doprowadził w 63 min Czesław Ogorzały (po podaniu Michała Kaczyka), a rezultat na 2-1 (0-1) dla Tarnovii ustalił w 72 min Bartosz Tokarczyk, wykorzystując rzut karny, podyktowany po faulu na Wojciechu Mąciorze. Nasz zespół kończył mecz w dziesiątkę, gdyż w 83 min drugą żółtą kartką ukarany został Kamil Wilk. Po jedenastu kolejkach, Tarnovia klasyfikowana jest na ósmej pozycji.
W sobotę o punkty w czwartej lidze walczyć mieli także piłkarze Metalu Tarnów. Ich domowy pojedynek z Bruk-Betem Termalicą II Nieciecza został jednak przełożony z powodu zagrożenia epidemicznego.
W klasie „A”, Iskra Tarnów zagrała w wyjazdowym spotkaniu z Gosłavią Gosławice. Do przerwy padła jedna tylko bramka, w 14 min zdobył ją Józef Wróbel. Trzy minuty po zmianie stron do remisu doprowadził strzałem z rzutu wolnego Łukasz Kubisztal, potem trafiali jednak już tylko gospodarze. W 58 min na ponowne prowadzenie wyprowadził miejscowych Józef Wróbel. Dziewięć minut później na listę strzelców wpisał się Dominik Kwater, a wynik na 4-1 (1-0) dla Gosłavii ustalił w 80 min Józef Wróbel, zaliczając w ten sposób hat-trick. Tarnowianie zajmują aktualnie dziewiąte miejsce w tabeli.
Po siódme zwycięstwo w klasie „B” sięgnęli piłkarze Błękitnych 1947 Tarnów, którzy w wyjazdowym meczu pokonali 3-0 (1-0) zamykający tabelę drugi zespół LKS Wierzchosławice-Ostrów. Pierwszą bramkę dla naszej drużyny zdobył w 18 min Bartłomiej Wierzbicki. Prowadzenie tarnowian podwyższył w 51 min z rzutu karnego Krzysztof Jachim, a wygraną Błękitnych 1947 przypieczętował w 85 min Wiktor Janus. Po tej wygranej, nasz zespół został samodzielnym liderem tarnowskiej grupy klasy „B”.
(sm)